“łaska i dar”? Czy to oznacza, że ci, którzy szukają, powinni zarzucić całe poszukiwania, usiąść i czekać? A pisząc o szukaniu odpowiedzi, wcale nie miałam na myśli stwierdzenia ponad wszelką wątpliwość faktu istnienia/nieistnienia boga. A raczej chęci udzielenia innej odpowiedzi niż “nie wiem” na pytanie “czy wierzę?”
A co do tego, że ktoś coś uważa za “pedalskie”, to wydaje mi się, że dana osoba obraża jednocześnie homoseksualistów jak i tych, wobec których używa takiego określenia i mogłaby się bardziej postarać. Język polski nie jest aż tak ubogi.
@Grześ
“łaska i dar”? Czy to oznacza, że ci, którzy szukają, powinni zarzucić całe poszukiwania, usiąść i czekać? A pisząc o szukaniu odpowiedzi, wcale nie miałam na myśli stwierdzenia ponad wszelką wątpliwość faktu istnienia/nieistnienia boga. A raczej chęci udzielenia innej odpowiedzi niż “nie wiem” na pytanie “czy wierzę?”
A co do tego, że ktoś coś uważa za “pedalskie”, to wydaje mi się, że dana osoba obraża jednocześnie homoseksualistów jak i tych, wobec których używa takiego określenia i mogłaby się bardziej postarać. Język polski nie jest aż tak ubogi.
ania -- 19.01.2009 - 22:03