Za grubo jedziesz i ludzi straszysz. Referent ma rację, że Republika to grunt, ale nie musi być rządzona przez takich owakich mydłków.
Partie na własnym wikcie -jak najbardziej ( nawet tu nie wklejam już tekstów bo mi sama polityka z pyska cieknie i zaraz ktoś powie, że bieżączka, czy inna brzydka choroba )
To są sprawy skomplikowane & propagandowe. Nawet “pitulenie” dzieli się na pitulenie “o czymś” i pitulenie “bezpośrednie”
Bezpośrednie jest lepsze, bo przy całej swej blogowej słabości, jednak stara się wpływać bezpośrednio, co pachnąc naiwnością i megalomanią, wcale takie nie jest.
Ale to jest temat na 50 stron maszynopisu z tabelkami.
A co robić? Starać się uzgodnić minimum ( ale naprawdę minimum ) programowe.
Na początek. Pozdro
Sergiuszu
Za grubo jedziesz i ludzi straszysz. Referent ma rację, że Republika to grunt, ale nie musi być rządzona przez takich owakich mydłków.
Partie na własnym wikcie -jak najbardziej ( nawet tu nie wklejam już tekstów bo mi sama polityka z pyska cieknie i zaraz ktoś powie, że bieżączka, czy inna brzydka choroba )
To są sprawy skomplikowane & propagandowe. Nawet “pitulenie” dzieli się na pitulenie “o czymś” i pitulenie “bezpośrednie”
Bezpośrednie jest lepsze, bo przy całej swej blogowej słabości, jednak stara się wpływać bezpośrednio, co pachnąc naiwnością i megalomanią, wcale takie nie jest.
Ale to jest temat na 50 stron maszynopisu z tabelkami.
A co robić? Starać się uzgodnić minimum ( ale naprawdę minimum ) programowe.
Jacek Jarecki -- 05.02.2009 - 19:04Na początek. Pozdro