Małe podsumowanie

Małe podsumowanie

wiele słów padło zwłaszcza w kontekście tego co irytuje a więc nierozerwalności małżeństwa.

Jeśli małżeństwo ma mieć jakiś sens musi z czegoś wynikać i ku czemuś zmierzać. Jeśli chcę iść na Rysy muszę znaleźć sobie takiego partnera który lubi góry, który będzie miał ze mną wspólne tematy i zainteresowania, który w razie mojej wpadki albo skręcenia nogi ni ucieknie i nie pozostawi mnie samego na szklaku na pastwę gór.

Wyprawa w góry jest obarczona ryzykiem kiepskich warunków atmosferycznych, wypadku, ale najważniejsze jest poleganie na sobie jeśli idziemy razem.

Dobre i udane małżeństwo można porównać do wędrówki po górach we dwoje. To umiejętność przeżywania we dwoje życia. To umiejętność z którą się nie rodzimy ale wymagająca nauki, wyuczenia pewnych zachowań i wiedzy aby w porę zareagować jeśli “coś się dzieje”.

Stąd ważne jest to, czego oczekujemy od życia, jak sobie wyobrażamy swoja przyszłość, z kim chcemy “iść w góry” i czy ta druga osoba wie, że “wędrówka po górach” to ryzyko. A jeśli wie, to czy się godzi na to ryzyko.
Wybierając się w tę drogę dobrze jest wiedzieć, że obie osoby traktują ją jako nierozerwalną: na dobre ale i na złe warunki atmosferyczne a nie tylko na te gdy świeci słońce….

Czy można na próbę “wybrać się w góry..”, a razie burzy pozostać jak palec? Wg mnie nie można. Szkoda czasu.

Czy miłość zatem istnieje, czy to co nazywa się potocznie małżeństwem jest tylko warunkową umową?

Pozdrawiam.

************************
W poszukiwaniu światła w szarej codzienności.. .


Duchowość powszednia: Miłość ludzka nie istnieje.. . By: poldek34 (120 komentarzy) 13 grudzień, 2009 - 20:57
  • Seperacja to półśrodek, By: tecumseh (15.12.2009 - 00:17)
  • Widzę, By: Gretchen (15.12.2009 - 00:15)
  • Pino, Gretchen By: poldek34 (15.12.2009 - 00:12)
  • separacja - "Jest to jakieś wyjście" By: jozefstopczyk (15.12.2009 - 00:12)
  • Nie, nie! By: Pino (15.12.2009 - 00:09)
  • Z Tobą nie mam o co By: Gretchen (15.12.2009 - 00:06)
  • Zamiast mnie, By: Pino (15.12.2009 - 00:01)
  • Pino By: Gretchen (14.12.2009 - 23:57)
  • Idę po chipsy By: Pino (14.12.2009 - 23:56)
  • Stopczyku By: Gretchen (14.12.2009 - 23:55)
  • Poldku By: Gretchen (14.12.2009 - 23:49)
  • Nie bawię się tak Gre, By: Pino (14.12.2009 - 23:30)
  • i ok :) By: jozefstopczyk (14.12.2009 - 23:28)
  • kapewu Docentu By: Gretchen (14.12.2009 - 23:26)
  • Czasme nie ma lepszego wyjścia By: tecumseh (14.12.2009 - 23:21)
  • Gre By: jozefstopczyk (14.12.2009 - 23:09)
  • weri fani Stopczyku ten argument jest By: Gretchen (14.12.2009 - 23:00)
  • Gtechen By: poldek34 (14.12.2009 - 22:52)
  • ten argument o komplementowaniu (czy braku) jest weri fanny :P By: jozefstopczyk (14.12.2009 - 22:47)
  • Tutaj chyba będzie pasował wątek od Maćka By: Gretchen (14.12.2009 - 22:33)
  • ---> przy ich “nieliczności” chyba pozornej miłość po grób. By: dorciablee (14.12.2009 - 22:26)
  • Dorcia By: poldek34 (14.12.2009 - 22:18)
  • Oj, tak... By: dorciablee (14.12.2009 - 22:13)
  • Dorcia By: poldek34 (14.12.2009 - 21:08)
  • Poldek By: dorciablee (14.12.2009 - 21:02)
  • Pino By: poldek34 (14.12.2009 - 21:04)
  • Wierzę, ale nie w kontekście By: Pino (14.12.2009 - 20:55)
  • Pino By: poldek34 (14.12.2009 - 20:43)
  • Nie bardzo, By: Pino (14.12.2009 - 20:33)
  • PIno By: poldek34 (14.12.2009 - 20:32)
  • Upiłeś się? By: Pino (14.12.2009 - 12:35)
  • Dorcia blee By: poldek34 (14.12.2009 - 09:50)
  • Teraz zgoda. By: dorciablee (14.12.2009 - 01:20)
  • Dorcia By: poldek34 (14.12.2009 - 00:06)
  • Miłość, wstydliwa sprawa dorosłych By: dorciablee (13.12.2009 - 23:47)