Przekażę pozdrowienia, znowu się zdziwi pewnie. Ona taka jest.
Jeszcze jedno mi się przypomniało.
Mówię jej, Gośka nie mogłaś spojrzeć na kierownicę chociaż jaka to marka samochodu? Przecież tam jest taki znaczek zawsze.
Ona: No coś ty, strasznie mnie ta noga bolała i myślałam, że zaraz umrę z bólu.
Ale policji grzecznie i starannie zeznała, że pani prowadząca pojazd miała niezwykle miły głos i bardzo ładne jasne włosy, lekko kręcone, ale nie takie spiralki, ani nie takie sztuczne, tylko naturalnie pięknie falowane. I generalnie byli mili, no w tym jednym momencie pan do niej syknął...
Pino
Przekażę pozdrowienia, znowu się zdziwi pewnie. Ona taka jest.
Jeszcze jedno mi się przypomniało.
Mówię jej, Gośka nie mogłaś spojrzeć na kierownicę chociaż jaka to marka samochodu? Przecież tam jest taki znaczek zawsze.
Ona: No coś ty, strasznie mnie ta noga bolała i myślałam, że zaraz umrę z bólu.
Ale policji grzecznie i starannie zeznała, że pani prowadząca pojazd miała niezwykle miły głos i bardzo ładne jasne włosy, lekko kręcone, ale nie takie spiralki, ani nie takie sztuczne, tylko naturalnie pięknie falowane. I generalnie byli mili, no w tym jednym momencie pan do niej syknął...
Bosz…
Gretchen -- 09.01.2010 - 14:43