Nie wiem w sumie z jakiej racji w ogóle zabierasz tu głos, skoro dawno się wymiksowałeś z odpowiedzialności za to miejsce, ale skoro już zaczynasz pieprzyć bzdury, to i muszę sprostować.
Oprogramowanie jest w całości moim osobistym wkładem, który wycofuję i tyle. Nikomu niczego nie sprzedaję, zabieram minimum co moje i ustawię to sobie na półeczce w piwnicy albo skasuję – nic nikomu do tego.
Nie powiem Ci idź do diabła (z małej litery), tylko krzyż na drogę. Taka drobna różnica.
@Jarecki
Nie wiem w sumie z jakiej racji w ogóle zabierasz tu głos, skoro dawno się wymiksowałeś z odpowiedzialności za to miejsce, ale skoro już zaczynasz pieprzyć bzdury, to i muszę sprostować.
Oprogramowanie jest w całości moim osobistym wkładem, który wycofuję i tyle. Nikomu niczego nie sprzedaję, zabieram minimum co moje i ustawię to sobie na półeczce w piwnicy albo skasuję – nic nikomu do tego.
Nie powiem Ci idź do diabła (z małej litery), tylko krzyż na drogę. Taka drobna różnica.
Serg.
Maszyna TXT -- 08.03.2010 - 18:35