pozwoli pan, że będę się martwił i interesował tym, co dla mnie ważne, nie dla pana.
Nota bene, słyszał pan o przymusowych przesiedleniach/wysiedleniach Polaków w 21 wieku np. z Lubelskiego na Warmię i Mazury, chyba niekoniecznie, więc nie porównywałbym jednak.
Oczywiście nie słyszałem. Czy to znaczy, że ich nie było? Nie! To znaczy, że mogły być, tylko ci, którzy trzymają środki masowego przekazu nie puścili tej informacji. To, że sprawa Indian jest nagłaśniana, to nie znaczy, że im się pomoże. To raczej znaczy, że ktoś na tej sprawie robi pieniądze. Life is brutal and full of zasadzkas.
Podoba mi się Pańska wiara w niezależna czy też obiektywne media. :)
Panie Grzesiu!
pozwoli pan, że będę się martwił i interesował tym, co dla mnie ważne, nie dla pana.
Nota bene, słyszał pan o przymusowych przesiedleniach/wysiedleniach Polaków w 21 wieku np. z Lubelskiego na Warmię i Mazury, chyba niekoniecznie, więc nie porównywałbym jednak.
Oczywiście nie słyszałem. Czy to znaczy, że ich nie było? Nie! To znaczy, że mogły być, tylko ci, którzy trzymają środki masowego przekazu nie puścili tej informacji. To, że sprawa Indian jest nagłaśniana, to nie znaczy, że im się pomoże. To raczej znaczy, że ktoś na tej sprawie robi pieniądze. Life is brutal and full of zasadzkas.
Podoba mi się Pańska wiara w niezależna czy też obiektywne media. :)
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 06.01.2012 - 23:11