Przecież panu Grzesiowi każda napaść na Wybiórczą jest niemiła. Niemniej, co do meritum, to zgadzam się z nim. Pani została skierowana do szkoły przez kurię jako katechetka, a dopiero potem zaczęła pracę jako fizyczka.
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Panie Jerzy,
ale pan gupoty gada.Ja po prostu nie lubię, jak ktoś w tekstach pisze rzeczy nieprawdziwe, więc skorygowałem błąd autora.
I tyle.
Sam pan lata po blogacg, poprawiając innych błędy, więc dziwne, że przeszkadza panu, jak ktoś inny robi to samo.
A napaście na “Gazetę wyborczą” mi zwisają, nie kupuję i nie czytam od dawna,jestem raczej fanem “Polityki” od zawsze.
Żenua
Przecież panu Grzesiowi każda napaść na Wybiórczą jest niemiła. Niemniej, co do meritum, to zgadzam się z nim. Pani została skierowana do szkoły przez kurię jako katechetka, a dopiero potem zaczęła pracę jako fizyczka.
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Panie Jerzy,
ale pan gupoty gada.Ja po prostu nie lubię, jak ktoś w tekstach pisze rzeczy nieprawdziwe, więc skorygowałem błąd autora.
I tyle.
Sam pan lata po blogacg, poprawiając innych błędy, więc dziwne, że przeszkadza panu, jak ktoś inny robi to samo.
A napaście na “Gazetę wyborczą” mi zwisają, nie kupuję i nie czytam od dawna,jestem raczej fanem “Polityki” od zawsze.
grześ -- 11.07.2013 - 09:01