…żeby Wam powiedzieć kilka słów. Ciepłych zresztą. Nie wiem jak to się stało, ale jesteście dla mnie ważni. Ci z was którz… więcej »
Mięsny. Bywało, że musiałem towarzyszyć dorosłym w robieniu zakupów. Najgorzej wspominam sklepy z mięsem. Na przełomie lat 60 … więcej »
Wracamy do piwnicy. Kapusta. W piwnicy stały trzy kamionkowe dzieże. Dwie potężne i jedna nieco mniejsza. Potężne służyły d… więcej »
Wracamy do piwnicy. Poza węglem, w piwnicy było wiele interesujących przedmiotów. Drewniane pudło na narzędzia, gwoździe, ś... więcej »
Pierwszy dom. Lata 1963 1974. Blok mieszkalny. Trzypiętrowy. Cztery klatki schodowe. Konin. Piwnica W piwnicy bywałem rzadko. Piwn… więcej »
klimat jaki lubię. klimat ociekający prawdą. tylko, że za prawdę trzeba płacić jakąś cenę, niekiedy jest to upomnienie, na… więcej »
To był niedzielny poranek. Na dworze siarczysty mróz wymalowywał na szybach przecudne wzory… W domu ziąb, pomimo, że mama naha… więcej »
Gdzieś coś było o pierwszej coca coli. Moja pierwsza była w Bułgarii, kupiona w kiosku z nielegalnym importem z Turcji. Pierwsze… więcej »
Od kilku lat, kiedy pierwszego listopada zapalamy znicze na grobach naszych bliskich, mam przeczucie, że to już ostatni raz po tej, p… więcej »
Jakiś czas temu, podczas wirtualnej rozmowy z moimi Czytelnikami, zdarzyło mi się napisać: “Wychowałam się na serialach, kresk więcej »
Jestem osobą o tyle szczęśliwą, że już od dziewięciu lat spędzam wakacje za granicą (tylko raz, jako 16 latka, pojechałam na … więcej »
Słuchaj, drzwi są otwarte. Idziemy tam? A zdążymy?... Zaraz się zacznie!... Coś ty, mamy jeszcze chwilę. Poza tym zawo więcej »
Cel wyznaczyła mi pani merlotowa. – rosołowe, ogórki, śmietana i co tam jeszcze zobaczysz. To co tam jeszcze zobaczysz było w… więcej »
Się porobiło. Piotr Pacewicz wróg publiczny nr 1. Od cokolwiek niefortunnej publikacji o nagrodzie Grand Press dla Bogdana R… więcej »
Zmarł Janusz Christa. Ojciec Kajka i Kokosza oraz ich przezacnych przyjaciół i wrogów. Człowiek, który składa się na moje dzi… więcej »
Wspomnienie Esther Silberstein _W momencie najazdu Niemców na Polskę mieszkaliśmy w Krakowie. Moja starsza siostra z córką pojech… więcej »
Nic tu nie będzie o ludziach typowych, nie ważne, czy są to prostaczkowie, czy wielcy. Przez swoje życie miałem okazję poznać wi… więcej »
_Jak zapowiedziałam, będę pisać teraz cykl tekstów poświęconych wspomnieniom z wakacji. Wszystkie one będą pod wspólnym tytu więcej »
Jak twierdzi Praktyczny Przewodnik Info rmacje: “ [istnieje opinia] według której powiedzenie pochodzi od regulaminu Izby Delegató... więcej »
Czy naszym losem, życiem ktoś cały czas zarządza, ma na to czas i ochotę? W jakim celu? Dlaczego jeden umiera nawet przed narodzen… więcej »
Jest taki dom… A w tym domu nikt nie mieszka. Przez dziesięć miesięcy w roku stoi on pusty i odstrasza zamkniętymi okiennicami. G… więcej »
Zdarzyło mi się kiedyś, że odwiedzając warszawski SMYK musiałem wspinać się, po rzekomo ruchomych, schodach. Pod koniec wspinac… więcej »
Tak się od wczoraj na TXT zrobiło intymnie, że pozwolę sobie garść wspomnień o mojej młodości napisać. Może nie będą to r… więcej »
Pierwsze dni nowego roku stanowią niezłą okazję na dokonanie rachunku sumienia,czyli takiego resume po polsku. Może i niespecjalni… więcej »
Boże Narodzenia pamiętam różne i te wesołe i pełne ciepła i te smutne, przepłakane. Chyba w 70 roku, tata pod choinkę zrobił ... więcej »