Pozostałość po fresku, którego inaczej zrekonstruować już nie można. Do zobaczenia w bocznej nawie San Miniato al Monte, po prawej stronie na wysokości schodów do prezbiterium, patrząc w kierunku ołtarza.
Pozostałość po fresku, którego inaczej zrekonstruować już nie można. Do zobaczenia w bocznej nawie San Miniato al Monte, po prawej stronie na wysokości schodów do prezbiterium, patrząc w kierunku ołtarza.
ja raczej widzę fresk niedokończony, niż pozostałość po fresku. Chociaż w sumie drugie pierwszego nie wyklucza. Miłego dnia!
2008-06-02 08:57Wydaje mi się, że on kiedyś był dokończony, ale ostało się go tak mało, że dziś nic więcej nie można już z nim zrobić. Może dobrze, bo w takiej postaci ma jakąś wartość dodaną.
2008-06-02 10:25Referencie: to podmalówka, czyli szkic pod niewykonany fresk. co w niczym nie ujmuje mu na "wartości" - tzn. że naprawdę można się zapatrzeć. Zazdroszczę bycia w San Miniato :-)
2008-06-02 11:58Czy wie Pan coś więcej o tym konkretnym szkicu? Czyj, skąd, co się stało? Na mnie też zrobił wrażenie. Kombinowałem w ten sposób, że wcześniej był tam fresk, został zniszczony, a następnie - dla zaznaczenia jego obecności - ktoś pociągnął kontur fragmentu. Bo tylko tyle się dało, np. na podstawie analizy powierzchni ściany i - być może - jakichś archiwaliów. Ale to moja projekcja; pewnie ma Pan rację :-) Swoją drogą w San Miniato jest jeszce jedno podobnie niezagospodarowane miejsce, a w samej Florencji trafiłem na bliźniaczo podobne rysunki (np. krużganki wewnątrz San Lorenzo). Pana interpretacja zgadza się chyba z sugestię Dziewczyny Pingwina. Jeśli macie rację, Dziewczynę za brak docenienia przepraszam! :-)
2008-06-02 12:24Na razie koniec wojowania, pustych pogawędek i zawracania głowy. Czas na obowiązki. Idę liczyć, mierzyć i notować. Pozdrawiam Panie MEP i Styx! Cieszę się, że się Panie odezwały! W zdrowiu i urodzie. Wciąż poszukiwani są Zwolski i eMFN. Kto widział, kto wie?
komentarze (47)komentarze (75)
komentarze (30)
komentarze (4) skomentuj