Pani się śmieje, a ja byłem niegdys u pewnego producenta smaków i zapachów w Salzburgu. Stało u niego na półeczce w laboratorium dużo buteleczek z płynami o cudownych kolorach. A zapachy – jakie sobie Pani zaźyczy – między innymi byl zapach kiełbasy krakowskiej (Krakauer Wurst), dość popularnej w Oesterreichu czyli Marchii Wschodniej. Dodawać można w zasadzie do wszystkiego.
Szanowna MEP.
Pani się śmieje, a ja byłem niegdys u pewnego producenta smaków i zapachów w Salzburgu. Stało u niego na półeczce w laboratorium dużo buteleczek z płynami o cudownych kolorach. A zapachy – jakie sobie Pani zaźyczy – między innymi byl zapach kiełbasy krakowskiej (Krakauer Wurst), dość popularnej w Oesterreichu czyli Marchii Wschodniej. Dodawać można w zasadzie do wszystkiego.
Tylko przy konsumpcji oczy należy zasłaniać.
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 09.01.2008 - 16:21