i nie podzielam zastrzeżeń Sergiusza w tej sprawie. Nie powodu zaprzestawać, IMO.
Nie zgadzam się z krytyką Szczuki.
Na to, czym się przejmują dający głos hierarchowie mam dość prostą odpowiedź: zasięg rażenia przemyśleń Szczuki i Dody jest nieporównywalny.
Szczuka jest dla nich problemem nieistniejącym. Doda – wręcz przeciwnie, a wizualny aspekt jej obecności w mediach problem że tak powiem, uwypukla.
Pozdrawiam, Panie Bananie
Daję głos
i nie podzielam zastrzeżeń Sergiusza w tej sprawie. Nie powodu zaprzestawać, IMO.
Nie zgadzam się z krytyką Szczuki.
Na to, czym się przejmują dający głos hierarchowie mam dość prostą odpowiedź: zasięg rażenia przemyśleń Szczuki i Dody jest nieporównywalny.
Szczuka jest dla nich problemem nieistniejącym. Doda – wręcz przeciwnie, a wizualny aspekt jej obecności w mediach problem że tak powiem, uwypukla.
Pozdrawiam, Panie Bananie
merlot -- 16.04.2008 - 13:38