Wątek ironii wobec hierarchów rozumiem i nawet w pewnej mierze popieram.
Nie widzę natomiast żadnego powodu, żebyś oczekiwał od nich wypowiedzi w kwestii poglądów Szczuki.
Wystarczy, że Ty ją krytykujesz, że ją skrytykuje np. Maryla, albo nawet Paweł Lisicki w Plusie-Minusie. To jest wasze niezbywalne prawo. Ale księży to naprawdę może nie obchodzić.
Masz poglądy. Zgadzasz się z nimi. Głosisz je. Czy musisz się domagać imprimatur od kościoła? W każdym przypadku?
Istnieją dziedziny życia, w których bez tego imprimatur trudno uzasadnić swoje stanowisko w dyskusji – przykład bojów Poldka z Maciejewskim jest tu dobitny.
W sprawie, którą opisujesz takiego problemu nie ma.
Ponieważ co do samej Dody mamy jakiś consensus,
pozdrawiam Cię miło i serdecznie!
Banan, litości!
Wątek ironii wobec hierarchów rozumiem i nawet w pewnej mierze popieram.
Nie widzę natomiast żadnego powodu, żebyś oczekiwał od nich wypowiedzi w kwestii poglądów Szczuki.
Wystarczy, że Ty ją krytykujesz, że ją skrytykuje np. Maryla, albo nawet Paweł Lisicki w Plusie-Minusie. To jest wasze niezbywalne prawo. Ale księży to naprawdę może nie obchodzić.
Masz poglądy. Zgadzasz się z nimi. Głosisz je. Czy musisz się domagać imprimatur od kościoła? W każdym przypadku?
Istnieją dziedziny życia, w których bez tego imprimatur trudno uzasadnić swoje stanowisko w dyskusji – przykład bojów Poldka z Maciejewskim jest tu dobitny.
W sprawie, którą opisujesz takiego problemu nie ma.
Ponieważ co do samej Dody mamy jakiś consensus,
merlot -- 16.04.2008 - 14:35pozdrawiam Cię miło i serdecznie!