Rozmawiam do nich o polityce, o Polsce, o życiu, a nawet czasami o kulturze i sztuce. Oni do mnie nawijają o tym samym i miło nam czas upływa. Balejaż, lampy ani odżywki proteinowe nie występują w tych rozmowach.
Twój podziw jest lekko ironiczny, Delilo...
Rozmawiam do nich o polityce, o Polsce, o życiu, a nawet czasami o kulturze i sztuce. Oni do mnie nawijają o tym samym i miło nam czas upływa. Balejaż, lampy ani odżywki proteinowe nie występują w tych rozmowach.
merlot -- 16.04.2008 - 17:39