“Ciekawe swoją drogą dlaczego on nie wzbudzał emocji, o których piszesz Bananie, wśród przedstawicieli Kościoła?” – bo nie epatował tak jawnie seksem, jak bym miał tak z czubka łepetyny diagnozę zasunąć. Jak pisałem powyżej: wszystko to się, prędzej czy później, do d… sprowadza.
@Gretchen
“Ciekawe swoją drogą dlaczego on nie wzbudzał emocji, o których piszesz Bananie, wśród przedstawicieli Kościoła?” – bo nie epatował tak jawnie seksem, jak bym miał tak z czubka łepetyny diagnozę zasunąć. Jak pisałem powyżej: wszystko to się, prędzej czy później, do d… sprowadza.
Banan -- 16.04.2008 - 23:53