To raczej ja jestem “zaszczekiwana” – i czemu jestem “sama sobie winna”?
Niechęci? nienawiści? potrzebie obrażenia?“recykling”. śmietnisko” – to nie moje slownictwo…
> Nikomu nie zabraniam mówić tego co myśli i co czuje.
Nawet wręcz przeciewnie, zawsze broniłam prawa do swobodnej wypowiedzi – skąd więc u Ciebie panie Jacku taki kompletnie absurdalny, odjechany pomysł???
Czemu mi się zdaje, że salonowe obyczaje powoli bo powoli, ale sukcesywnie zaczynają się przenosić i tu?
A w ogóle uprzejmie proszę Iglę i Jareckiego by naparzali się bez mojego udzialu.
OK?
No i kolejna dyskusja zepsuta skutecznie…
A niech tam…
Pa!
Jacek Jarecki
To raczej ja jestem “zaszczekiwana” – i czemu jestem “sama sobie winna”?
Niechęci? nienawiści? potrzebie obrażenia?“recykling”. śmietnisko” – to nie moje slownictwo…
> Nikomu nie zabraniam mówić tego co myśli i co czuje.
Nawet wręcz przeciewnie, zawsze broniłam prawa do swobodnej wypowiedzi – skąd więc u Ciebie panie Jacku taki kompletnie absurdalny, odjechany pomysł???
Czemu mi się zdaje, że salonowe obyczaje powoli bo powoli, ale sukcesywnie zaczynają się przenosić i tu?
A w ogóle uprzejmie proszę Iglę i Jareckiego by naparzali się bez mojego udzialu.
RRK -- 03.05.2008 - 14:59OK?
No i kolejna dyskusja zepsuta skutecznie…
A niech tam…
Pa!