można wiele powiedzieć ale głównie to, ze jest nierozerwalnie przyspawany do swojego stołka.
Tyle, że inteligentnie.
Krasowski nie pisze tekstu politologicznego, skupia sie raczej na kontekście osobowościowo/psychologicznym.
Ja tak go odczytałem i uważm tekst za dobry.
O FYMie
można wiele powiedzieć ale głównie to, ze jest nierozerwalnie przyspawany do swojego stołka.
Tyle, że inteligentnie.
Krasowski nie pisze tekstu politologicznego, skupia sie raczej na kontekście osobowościowo/psychologicznym.
Igła -- 29.06.2008 - 08:22Ja tak go odczytałem i uważm tekst za dobry.