he he, marnotrawna akupunktura? Ale jakbyś mnie kujnął w moim dzisiejszym stanie, to wstałbym tylko po to, by ci pokazac prawdziwe brudne dżudżitsu z Raciborza. Chociaz cie lubię.
A ta Pino faktycznie- pyskata lekko, w porządku.
JJ
he he, marnotrawna akupunktura?
Ale jakbyś mnie kujnął w moim dzisiejszym stanie, to wstałbym tylko po to, by ci pokazac prawdziwe brudne dżudżitsu z Raciborza. Chociaz cie lubię.
A ta Pino faktycznie- pyskata lekko, w porządku.
Artur M. Nicpoń -- 11.12.2008 - 20:53