A Igła, idźże z tym pesymizmem swym i marudzeniem:)

A Igła, idźże z tym pesymizmem swym i marudzeniem:)

problemem jest raczej, że nigdy nie przeczyta się wszystkiego, co by się chciało, a nie że nie ma co czytać:)

Choć ja też od lat tkwię w kryzysie jeśli chodzi o czytania, a przez ten net to w ogóle już.

pzdr


O księgarni By: cierncyprysu (18 komentarzy) 24 marzec, 2009 - 17:12