27 straconych pocałunków, ooo, to był świetny film… Tam był rdzewiejący pancernik pośrodku gruzińskiego stepu. :)
I czarny kotek. Możesz ode mua dostać na Drugie Święto Bażanta, zamiast scyzoryka.
Bawmy się, ach hejże ho, za kilkadziesiąt godzin wylądujemy na nowej platformie i już tylko – historyczne mamrotanie, prawnicze mamrotanie, psychologiczne mamrotanie…
No to łódka,
nie czepiaj się szczegółów.
27 straconych pocałunków, ooo, to był świetny film… Tam był rdzewiejący pancernik pośrodku gruzińskiego stepu. :)
I czarny kotek. Możesz ode mua dostać na Drugie Święto Bażanta, zamiast scyzoryka.
Bawmy się, ach hejże ho, za kilkadziesiąt godzin wylądujemy na nowej platformie i już tylko – historyczne mamrotanie, prawnicze mamrotanie, psychologiczne mamrotanie…