jeszcze byś ratowała świat na nieprzytomce i mogłoby to wyglądać jakoś dziwnie.
Buc i Zuz chodziły na kravkę... Potem się ich pytano w szkole, czy to jakaś przemoc w rodzinie, że takie posiniaczone?
Edit poniekąd apropos: Bażancie, wybacz, że stukam w skorupkę, ale rzuć okiem na moje aktualne motto. Ległam :D
No i dobrze,
jeszcze byś ratowała świat na nieprzytomce i mogłoby to wyglądać jakoś dziwnie.
Buc i Zuz chodziły na kravkę... Potem się ich pytano w szkole, czy to jakaś przemoc w rodzinie, że takie posiniaczone?
Edit poniekąd apropos: Bażancie, wybacz, że stukam w skorupkę, ale rzuć okiem na moje aktualne motto. Ległam :D