To prawda, choć z prawdą jest różnie.
Każden jeden ma swoją, jak napisałam Lagriffowi.
Natomiast z ochotą i spontaniczną radością przyjmuję tę wersję, że jestem młoda, piękna i dobra. Prawda tak obiektywa, że naprawdę nie byłoby stosownym z nią dyskutować.
Plotki o tym jakoby Pino zrodziła się ze mnie i Artura są co najmniej przesadzone. :)
Merlocie
To prawda, choć z prawdą jest różnie.
Każden jeden ma swoją, jak napisałam Lagriffowi.
Natomiast z ochotą i spontaniczną radością przyjmuję tę wersję, że jestem młoda, piękna i dobra. Prawda tak obiektywa, że naprawdę nie byłoby stosownym z nią dyskutować.
Plotki o tym jakoby Pino zrodziła się ze mnie i Artura są co najmniej przesadzone. :)
Gretchen -- 09.02.2010 - 00:00