Dziękuję za przyzwolenie szwendania się w Pańskim blogu. Obiecuję nie nadużywać gościnności.
Jeśli mnie moja starcza (64) pamięć mnie nie myli, nie miałem przyjemności wejść z Panem w tekściarską interakcję. Tym bardziej nie ma mowy o jakiejkolwiek kolizji. Pamiętam Pańskie teksty z S24, a dość aktywnie bywałem tam od początków listopada 2006 r. Wyłącznie jako komentator – z wyjątkiem początków 2009. Założyłem wtedy blog, by pisać o Górach. O Moich Górach… Nie byłem gwiazdą w tej przestrzeni, ale chciałem trochę o Tatrach, Alpach, Hindukuszu i nieśmiało o tych najwyższych, ale bez najwyższych… O Arctowskim też.
Wyrzucili mnie, bo miałem czelność skojarzyć działania adminów S24 (i właścicieli) z zachowaniami w czasach, które pamiętam. Dla tych ludzi były to skojarzenia niepoprawne politycznie. Czort z nimi.
Z nazwiska i imienia nie przedstawię się Panu. Przepraszam! W niektórych miejscach w TXT panują jarmarczne obyczaje… Mam tu inny nick niż w S24. Tamten podam w poczcie wewnętrznej z prośbą o dyskrecję. To wszystko, co mogę zrobić, by wyjść naprzeciw Pańskiemu życzeniu.
Szanowny Panie Referencie!
Dziękuję za przyzwolenie szwendania się w Pańskim blogu. Obiecuję nie nadużywać gościnności.
Jeśli mnie moja starcza (64) pamięć mnie nie myli, nie miałem przyjemności wejść z Panem w tekściarską interakcję. Tym bardziej nie ma mowy o jakiejkolwiek kolizji. Pamiętam Pańskie teksty z S24, a dość aktywnie bywałem tam od początków listopada 2006 r. Wyłącznie jako komentator – z wyjątkiem początków 2009. Założyłem wtedy blog, by pisać o Górach. O Moich Górach… Nie byłem gwiazdą w tej przestrzeni, ale chciałem trochę o Tatrach, Alpach, Hindukuszu i nieśmiało o tych najwyższych, ale bez najwyższych… O Arctowskim też.
Wyrzucili mnie, bo miałem czelność skojarzyć działania adminów S24 (i właścicieli) z zachowaniami w czasach, które pamiętam. Dla tych ludzi były to skojarzenia niepoprawne politycznie. Czort z nimi.
Z nazwiska i imienia nie przedstawię się Panu. Przepraszam! W niektórych miejscach w TXT panują jarmarczne obyczaje… Mam tu inny nick niż w S24. Tamten podam w poczcie wewnętrznej z prośbą o dyskrecję. To wszystko, co mogę zrobić, by wyjść naprzeciw Pańskiemu życzeniu.
Przyjacielsko pozdrawiam!
Hodowca -- 17.02.2010 - 21:35