Zainspirowała mnie oczywiście notka, której tytuł lekko sparafrazowałem ;) Myślę, że w jakimś stopniu jestem w podobnej sytuacji do jej autora – pomijając np. brak udziału w początkach TXT. Mam dość wyraziste poglądy polityczne i współtworzę portal adresowany do ludzi o poglądach podobnych, którzy – inaczej, niż w przypadku wzmiankowanego autora – chcą coś robić również w realu. Naszym sukcesem jest np. zdobycie pełnej dokumentacji w zapomnianej już sprawie “katarskiego inwestora” w polskie stocznie. Stowarzyszenie Blogmedia24.pl uzyskało ją drogą sądową, walcząc o dostęp do informacji publicznej ( http://raportystoczniblogmedia24pl.wordpress.com/ ). Po ustawowych zmianach wprowadzonych niedawno przez aktualną koalicję, dzisiaj urzędnicy mogliby nam po prostu odmówić. Teraz dokumenty te, mimo oporu administracyjnej machiny, są jawne. Jeżeli dzisiaj nie przydadzą się “dziennikarzom śledczym”, może kiedyś sięgnie po nie jakiś historyk opisujący aktualne “ciekawe czasy”...

W notce, która mnie zainspirowała jest mowa o wywiadach. Zapraszam więc do lektury własnego – z P. Gontarczykiem: http://foxx-news.blogspot.com/2009/07/szkoa-myslenia-politycznego.html . Polecam zwłaszcza wątek dotyczący Powstania Warszawskiego. Dobra, tyle z autopromocji przy okazji problematu (nie)pisania na TXT ;)

Chyba już czas na odpowiedź na tytułową kwestię. Znajduje się ona w notce, którą wrzuciłem tu 07.12.2009:

http://tekstowisko.com/foxx/60725.html

Przecież nie będę tego pisał jeszcze raz. Ot, co :)

Oczywiście zawsze może być tak (polecam cały teledysk)

Na szczęście bywa i tak:

Pozdrowienia.