Jak zwykle słucham trójki.
Gdzieś w Rosji są igrzyska. Podobno olimpijskie, choć to środek olimpiady, czyli okresu między igrzyskami…
Panowie komentatorzy ekscytują się najdroższą imprezą i nawiązują do igrzysk w Londynie. Podobno każdy wie, jak zapalono znicz na ich rozpoczęcie. A ja nie mam pojęcia!
Teraz nie będę mógł spać.