Dzisiaj media donoszą o tym, że MSWIA skontroluje agencję ochrony “Zubrzycki”, która “asystowała” działaniom komornika w hali KDT.
Sama ofensywa ochroniarzy może budzić, i rzeczywiście budzi wiele istotnych pytań tyczących przekroczenia przez nich uprawnień. I osobiście mam nadzieję, że wszystko zostanie bardzo szczegółowo wyjaśnione.
Ale to, co mnie samemu wydaje się najbardziej kontrowersyjne, to wypowiedź przed kamerami właściciela agencji Zubrzycki. Otóż w jednym z wywiadów stwierdził on, że sam nigdy nie wyposaża swoich pracowników w środki przymusu bezpośredniego, ale z doświadczenia wie, że jego pracownicy prywatnie posiadają na przykład gaz pieprzowy, którego używają w czasie pracy.
Moim zdaniem, już tylko ta jedna wypowiedź, która została raczej nie zauważona w mediach, jest podstawą do tego, by zainteresować się poważnie biurem ochrony Zubrzycki.
Sytuacja zarysowana przez tę wypowiedź właściciela firmy ochroniarskiej, mówi chyba wszystko na temat tego, w jaki sposób ta agencja pracuje, jakie w niej panują standardy i niepisane, choć dobrze znane prawa.