Kaczyński i stocznie

Naczelny buc Rzeczpospolitej, Jarosław Kaczyński postanowił przyatakować PO używając ponownie swojej ulubionej metody – na głupa.

Rząd PiS przez dwa lata unikał podjęcia jakiejkolwiek decyzji w sprawie prywatyzacji stoczni. Dyrektorem Gdańska został członek PiS, który regularnie co tydzień dawał popis demagogicznej agity w Radio Maryja. Próbowano układać się z Ukraińcami, ale jakoś tak bez werwy – przecież stocznię miał uratować Ojciec Dyrektor!

Teraz, kiedy UE dopomina się zwrotu kaski – Jarkacz – jak to tylko on potrafi – znalazł winnego – zgadnijcie kto jest winny problemom stoczniowców? No kto?

Jak ja nie znoczę tego buca!!! Powinno mu się pod pręgierzem stłuc dupsko dla przykładu! Naprawdę.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Zigi

Cyryl- tak

ale Metody – nie

znaczy sens tak:)

Był Noe, Noe, gość co się czasem spinał, ale uwierzył i gdy szedł po gnoju smród już się go nie imał!


Subskrybuj zawartość