Chmury na niebie jak narysowane; słońce leci na parasolki; łby kibiców wystawione spod brezentowej gulały. Zagadka!
Który balon zabrał kibiców West Ham United?
― ― ―
Odpowiadam. Największy. Ten na pierwszym planie, najbliżej mnie. Jeszcze siedzi na ziemi, ale za chwilę ruszy i dołączy do kolumny. Na pokładzie kosza bałagan. Kibice robią falę, kłócą się o miejscówki, przepychają do widoku na sprężystą blondynę, która stoi obok pana w czarno-białym kapeluszu. Bardzo przystojna kobieta.
― ― ―
Obok blondyny grupa dzieci je watę cukrową z patyków. Białe strzępy unoszą się w pobliżu dżentelmena w meloniku, który macha chustką do nosa z podestu ustawionego przy bramie.
komentarze »
-
@Referent Bulzacki
Szanowny Panie Referencie, Wstrzymywałem się cierpliwie (no, nie przesadnie długo) w oczekiwaniu, że jednak zdobędzie się Pan na czyny wielkoduszne i przywróci kompletną pamięć tamtych wydarzeń. Ponieważ jednak - dla jakichś ważnych zapewne powodów - tak się nie stało, sam wypełniam białe plamy parysko-londyńskich balonów Paris Fair 1900. Otóż, o czym doskonale Pan wie, "świeżoupieczeni" kibice West Ham United, a raczej ich najskromniejsza garstka, dokooptowani zostali (w wyniku wielu długotrwałych nalegań i próśb) do głównej grupy wycieczkowej, uformowanej w Bermonsday w Południowym Londynie. Wyjazd dokerów z Bermonsday (tzn. zarówno futbolistów Millwall FC, jak również ich oddanych kibiców) był ufundowaną przez South London Municipality nagrodą za szalony sukces, odniesiony przez The Dockers w FA Cup 1900, kiedy odpadli dopiero w marcowych półfinałach. Część załóg dokerskich nie dostała urlopów, więc na wolne miejsca doproszono fanów The Hammers. Co stało się w trakcie wspólnego wyjazdu obu, dotąd jeszcze nie tak bardzo skonfliktowanych grup - pozostaje do dziś tajemnicą. Jednak właśnie wtedy narodziło się trwałe poczucie wzajemnej wrogości i nieprzezwyciężalnej obcości pomiędzy obu klubami. Nieoczekiwany, wcześniejszy powrót kibiców WestHam do Wschodniego Londynu, wzmiankowany przez Pana, Panie Referencie i zilustrowany stosowną grawiurą - pozostaje tych zadziwiających wydarzeń definitywnym dowodem. Nie ma na niej (na tej grawiurze) grupy kibiców Millwall FC, ale źródłowa wiedza dowodzi, że owszem byli tam i śpiewali również. Wiemy także CO śpiewali, ale nie damy cytatów, bo niecenzuralne. Z należnym szacunkiem,
2008-06-25 15:41
-
-->zeppo
Solidny głos w dyskusji! Byłbym szczęśliwy, gdyby ktoś skojarzył, że w 1900 r., roku w którym oddano do użytku pierwszą linię metra w Paryżu, otwarto wystawę Rodina i zorganizowano "Wystawę światową", powstał klub West Ham United i gra pod tym szyldem po dziś dzień. Pan przeskoczył wszelkie możliwe poprzeczki, co pozwala mi z czystym sumieniem złożyć gratulacje i zinterpretować sytuację jako zachętę dla mnie, aby w stosowanym czasie kontynuować opowieść o locie (marszu, biegu, spacerze) kibiców na swój stadion. Poza tym wszystko z Pana komentarza potwierdzam. :-) --- Pozdrawiam, referent
2008-06-25 15:56
-
Referencie
Dzisiaj za ogrodzeniem firmy w której pracuje wylądował balon. Naprawdę! Nigdy bym go nie zauważył gdybym nie usłyszał, że za płotem kilku podpitych facetów się wydziera: ""I'm west ham till I die, I'm west ham till I die, I know I am, I'm sure I am, I'm West Ham till I die". O cholera - pomyślałem i wyrzuciłem szlugareta, podchodzę żeby obejrzeć prawdziwych fanów West Ham, a tu balon! Świat jednak na szczęście czasem błyśnie jakimś surrealizmem. I to była druga taka dziwność dzisiaj. Jechałem rano autobusem do pracy i na jednym przystanku, na ławeczce jakiś dobrodziej położył martwego zająca. Po obydwu stronach zająca siedzieli ludzie i patrzyli na boki, a martwy zając wprost na mnie. Pozdro
2008-06-25 16:56
-
-->J.J.
:-) To moje chłopaki z Londynu były; mieli śródlądowanie; stanęli za różnymi potrzebami. Nie wykluczam, że tego zająca, to też oni. Kibice WHU w powietrzu, to coś jak Woland nad Moskwą. Pozdrawiam, dzięki :-)))
2008-06-25 19:12
pozostałe notki »
-
2008-06-23 09:26
Bankiet
Zdjęcia z wystawy światowej w Paryżu z 1900 r. Rzecz jasna zmanipulowane, bo nie wiadomo, czy wszyscy idący (zdjęcie nr 1) doszli do celu (zdjęcia nr 2 i 3) i zasiedli za stołami (zdjęcie nr 4). Pewne jest jednak, że gdzieś niedaleko się w tym czasie...
komentarze (6) -
2008-06-22 17:22
Bolek na wystawie światowej w Paryżu
Dopadł mnie wakacyjny nastrój, oglądam widokówki z wystawy światowej w Paryżu w 1900 r., zabrałem się za książkę Cenckiewicza i Gontarczyka. Czytam ją powoli, fragment po fragmencie, możliwie dokładnie. Wszystko jest bardzo ciekawe i ciekawe. Duże opracowanie, raczej...
komentarze (18) -
2008-06-19 10:51
Wyciągnął nogi na trawie
Wojska przegrupowują się, liczą rannych i zabitych, ochotnicy w piżamach stawiają zasieki z kartonów. Tabor wyprowadzony na plac i ustawiony obok karuzeli. Komendant wysłał z raportem do gienierała dwóch umyślnych na rowerach. Wrócił jeden. Gienierał...
komentarze (4)
najpopularniejsze posty »
- Kryminał 4.3.Komentarze (262)
- Kryminał 4.4.Komentarze (225)
- άKomentarze (220)
- Z sesji Rady Miasta - 6Komentarze (213)
- ἀγοράKomentarze (213)
- Z sesji Rady Miasta - 9Komentarze (163)
- ZahirKomentarze (160)
- Z sesji Rady Miasta - 11Komentarze (159)
- ZahirKomentarze (133)
- Listy od referenta - 2Komentarze (132)
komentarze (4) skomentuj