Dlaczego nie wyświetlają się rozmowy u Azraela? To takie powitanie? Komentarzy przybywa, ale tego nie widać na lewym pasku! Jakaś lewizna?
Pytam, bo mnie to dotyka…
:(
no właśnie chciałem cię zbesztać wcielając się samozwańczo w rolę rzecznika redakcji:), że ich obwieszczeń nie czytasz.
Ale Sergiusz lub serwer mnie wyprzedzili:)
A zresztą azrael już przemianowany został na pełnowartościowego blogera, że tak ujmę
Ty mnie za gapiostwo nie besztaj, bo ja ino raz, i to delikatnie przez listek mięty i rumianku, wytknąłem ci bezustanne literówki, które nie uchodzą nauczycielowi! A jeszcze mają Ci na żer rzucić sześciolatki…
:)
Może przy okazji zejdzie, jak robić kursywy, bo znowu zapomniałem, gdyż było więcej niż jeden znak przed i jeden znak po… A wy mi wskażecie jakiś link, gdzie wszystko jest i ja wyjdę na bezmyślnego lenia! Ja, który permanentny remont wprowadziłem do domu…
:)
Dla ciebie admini powinni zrobić opcję edytowania cudzych komentarzy! Wtedy ja po przyjacielsku bym Ci literówki obrabiał. Byłem przez parę lat redaktorem w pewnej gazecie i tym się też parałem…
:)
w komentach tu napisanych raczej literówek nie ma.
Nom.
“Jeszczem” to nie literówka.
Najwyżej brak polskich znaków.
A na korektora też bym się nadawał:)
Tyle że za dużo komentuję i nie zawsze chce mi się sprawdzac te teksty, znaczy komentarze.
Ale w blogowych notkach raczej literówek nie ma.
Chyba że świadomie pisane różne dziwne moje twory plus neologizmy.
No i nie chwaląc sie ortografów to ja nie robię.
Prawie.
Czasem najwyżej gubię się w zawiłościach swojego stylu.
To już wklejam od dawna, tylko gdy chcę do komentarza wetknąć fotkę, to skrobię się lewą ręką w prawe ucho – najpierw udaję, że piszę nową notkę, wklejam do niej obrazek, i dopiero to, co się pojawi, wklejam do komentarza. Dość upierdliwa metoda – dobrze, że chociaż działa…
:)
II. Prostsze jest wykorzystanie możliwości jakie daje TXT
Po kolei:
1.Pod ramką określającą notke jest taki link podkreślony obrazek
Kilkamy go
2.Otwiera się takie cuś co zwie się “Katalog obrazków i plików
3.Jak się otworzyło to kilkamy wybierz plik
4. Otworzy się okno dialogowe umozliwiające odnalezienie zdjęcia które chcemy wkleić
5. Podświetlamy zdjęcie i klikamy otwórz
6. Nazwa zdjęcia pojawi się w miejscu “Wybierz plik”
7.Klikamy wówczas “Załaduj” i czekamy aż pojawi się nam wybrany obrazek
8.W miejscu notki w którym miga nam kursor klikamy “wstaw” (podświetlono u mnie na zielono)
9. I patrzymy na nasze dzieło:)
Nie bardzo mi to wyszło! Ani rozumienie, ani wykonanie…
to ja do niedzieli słuchałem zaprzyjaźnionego rodzeństwa z Hameryki, dlaczego oni będą głosować na Obamę a nie na starego. Osuszyliśma pod te wywody flachę koniaku, zagryzanego chlebkiem własnego wypieku, do którego moja Naj sypie ostatnio obficie migdały!
ale ze zdań urywanych i kontekstów wnioskuję, że zmiany jakieś nastąpiły, dawno umarłe truchła z grobów powstały, aby następnie osiką zostać znów przybitymi i po archiwach zostać zakopanymi, na rozstaju…
Ale tylko tak się domyślam, bo poza tym, że czołówka TXT wyglądała dziś z rana, jakby to był S24 w sierpniu roku ubiegłego, to wielkich zmian nie widzę.
Pozdrawiam, zazdroszcząc tego chleba, bo ja ciągle zapominam, że też tak chcę...
komentarze
Oj, oj, Panie Joteszu, nieładnie!
A zapowiedzi, w której jest wyjaśnienie procedury, to już nie dało się przeczytać?
http://tekstowisko.com/tekstowisko/56475.html
;-)
Admin -- 29.09.2008 - 12:47No poprawiło się!
To co, mam notatkę unicztożyć???
jotesz -- 29.09.2008 - 12:48:)
Joteszu,
no właśnie chciałem cię zbesztać wcielając się samozwańczo w rolę rzecznika redakcji:), że ich obwieszczeń nie czytasz.
Ale Sergiusz lub serwer mnie wyprzedzili:)
A zresztą azrael już przemianowany został na pełnowartościowego blogera, że tak ujmę
pzdr
grześ -- 29.09.2008 - 12:49Laboga!
To co mam teraz zrobić? Mogę wejść pod stół i odszczekać albo zwalić na sklerozę, ciesząc się, że to nie Alzheimer?
Ale już nauczyłem się pogrubiania...
jotesz -- 29.09.2008 - 12:51:)
Grzesiu!
Ty mnie za gapiostwo nie besztaj, bo ja ino raz, i to delikatnie przez listek mięty i rumianku, wytknąłem ci bezustanne literówki, które nie uchodzą nauczycielowi! A jeszcze mają Ci na żer rzucić sześciolatki…
jotesz -- 29.09.2008 - 12:53:)
nie ruszać!
takie notki czasem generują ciekawy strumień dyskusji, a Serwer TXT lubi takie klimaty, jak na załączonym obrazku (szklaneczka!) :-)
Serwer TXT
Maszyna TXT -- 29.09.2008 - 12:53Proszę bardzo!
Może przy okazji zejdzie, jak robić kursywy, bo znowu zapomniałem, gdyż było więcej niż jeden znak przed i jeden znak po… A wy mi wskażecie jakiś link, gdzie wszystko jest i ja wyjdę na bezmyślnego lenia! Ja, który permanentny remont wprowadziłem do domu…
jotesz -- 29.09.2008 - 12:57:)
o tuta wszystko jest objaśnione:
http://tekstowisko.com/filter/tips
Ten link pomocy jest w rozwijanym menu pod każdym okienkiem do wpisywania komentarza i notki.
Zdrowie na budowie!
Maszyna TXT -- 29.09.2008 - 12:59Kursywa to
taki znaczek _ przed i po tekście.
o tak dokładnie
A jak cytujesz to tak ??
Czy ja robię jakieś literówki
No bez takich mi tu
pzdr
grześ -- 29.09.2008 - 13:02*Zdrowie* _na_ +budowie+
Proszę bardzo…
jotesz -- 29.09.2008 - 13:07No wyszło, ze tekstylia działają w notce ale tytuł jest nietekstylny!
Ha!
Zdrowie na budowie
teraz wszysto
zapamiętać i poptokachA
jak choczesz linka w tekście umieścić to na końcu tekstu w cudzysłowiu, który ma odsyłac, dajesz : a potem link.
O tak, proszę sobie posłuchać
W jednej linijce chyba wszystko ma być.
grześ -- 29.09.2008 - 13:05A jeszczem
nawet się nauczył zdjęcia wklejać, ale to u Maxa jest ściagawka choć to dłuższy proces i bardziej skomplikowany.
grześ -- 29.09.2008 - 13:07Chyba że umiesz.
Grzesiu!
Dla ciebie admini powinni zrobić opcję edytowania cudzych komentarzy! Wtedy ja po przyjacielsku bym Ci literówki obrabiał. Byłem przez parę lat redaktorem w pewnej gazecie i tym się też parałem…
jotesz -- 29.09.2008 - 13:09:)
idę do pracy
A tu tak jakoś imrezowo w poniedziałek, wczesnym popołudniem :)
I nauczyć się czegoś można…
Ho ho…
Gretchen -- 29.09.2008 - 13:11Hm, idem obrażony,
w komentach tu napisanych raczej literówek nie ma.
grześ -- 29.09.2008 - 13:15Nom.
“Jeszczem” to nie literówka.
Najwyżej brak polskich znaków.
A na korektora też bym się nadawał:)
Tyle że za dużo komentuję i nie zawsze chce mi się sprawdzac te teksty, znaczy komentarze.
Ale w blogowych notkach raczej literówek nie ma.
Chyba że świadomie pisane różne dziwne moje twory plus neologizmy.
No i nie chwaląc sie ortografów to ja nie robię.
Prawie.
Czasem najwyżej gubię się w zawiłościach swojego stylu.
Zdjęcia!
To już wklejam od dawna, tylko gdy chcę do komentarza wetknąć fotkę, to skrobię się lewą ręką w prawe ucho – najpierw udaję, że piszę nową notkę, wklejam do niej obrazek, i dopiero to, co się pojawi, wklejam do komentarza. Dość upierdliwa metoda – dobrze, że chociaż działa…
jotesz -- 29.09.2008 - 13:16:)
Gretchen,
bo niektórzy z pracy już wrócili
grześ -- 29.09.2008 - 13:15:)
pzdr
Grzxesió!
Przeca ja dopier raz żem się do tego odniósł. I to jag najdelikaniej…
jotesz -- 29.09.2008 - 13:18I rzeby ci chumoru nie psóć terz moge cuś napisać!
Achoj!
:)
JOTESZ
TAM W LINKU U MNIe po prawej stronie jest jak zdjęcia w komnety wklejać:)
prezes,traktor,redaktor
max -- 29.09.2008 - 13:24Nie bardzo...
II. Prostsze jest wykorzystanie możliwości jakie daje TXT
Po kolei:
1.Pod ramką określającą notke jest taki link podkreślony obrazek
Kilkamy go
2.Otwiera się takie cuś co zwie się “Katalog obrazków i plików
3.Jak się otworzyło to kilkamy wybierz plik
4. Otworzy się okno dialogowe umozliwiające odnalezienie zdjęcia które chcemy wkleić
5. Podświetlamy zdjęcie i klikamy otwórz
6. Nazwa zdjęcia pojawi się w miejscu “Wybierz plik”
7.Klikamy wówczas “Załaduj” i czekamy aż pojawi się nam wybrany obrazek
8.W miejscu notki w którym miga nam kursor klikamy “wstaw” (podświetlono u mnie na zielono)
9. I patrzymy na nasze dzieło:)
Nie bardzo mi to wyszło! Ani rozumienie, ani wykonanie…
jotesz -- 29.09.2008 - 13:41Ja to mam dziwne wrażenie,
że poszedłem za wcześnie spać w sobotę, albo za późno w niedzielę wstałem.
Znowu mnie coś ominęło mam wrażenie.
Ale to i dobrze, bo palpitacje mam od lekarzy zakazane…
Pozdrawiam, nieco dziwiąc się upodobnieniu tego miejsca do tamtego…
yayco -- 29.09.2008 - 13:37W sobotę, Panie Yayco...
to ja do niedzieli słuchałem zaprzyjaźnionego rodzeństwa z Hameryki, dlaczego oni będą głosować na Obamę a nie na starego. Osuszyliśma pod te wywody flachę koniaku, zagryzanego chlebkiem własnego wypieku, do którego moja Naj sypie ostatnio obficie migdały!
A co Pana, Panie Yayco, ominęło właściwie???
jotesz -- 29.09.2008 - 14:30:)
No właśnie nie wiem za bardzo,
ale ze zdań urywanych i kontekstów wnioskuję, że zmiany jakieś nastąpiły, dawno umarłe truchła z grobów powstały, aby następnie osiką zostać znów przybitymi i po archiwach zostać zakopanymi, na rozstaju…
Ale tylko tak się domyślam, bo poza tym, że czołówka TXT wyglądała dziś z rana, jakby to był S24 w sierpniu roku ubiegłego, to wielkich zmian nie widzę.
Pozdrawiam, zazdroszcząc tego chleba, bo ja ciągle zapominam, że też tak chcę...
yayco -- 29.09.2008 - 14:18