Poldku

Poldku

Przemawiasz do niechrześcijan retoryką kościelną.
To tak, jakbyś do mówiących po portugalsku przemawiał po naszemu.

Sorry, ale gdybym sam nie wierzył, najwyżej bym się uśmiał.

Ok, zgadzam się, że śmierć musi być problemem dla każdego. Można go spychać, oddalać, ale zaakceptować końca istnienia się nie da.

Ale czemuż to niby niechrześcijanin ma stawiać pytania eschatologiczne przy okazji Świąt Zmartwychwstania? Czy ja albo Ty zastanawiamy się nad czymkolwiek przy okazji Ramadanu? Czy doroczna pielgrzymka muzułman do Mekki nie jest dla nas li tylko folklorem?

Tak. Bóg – człowiek zabity za nasze winy — zmartwychwstał. Dla tego, kto w to uwierzył, jest to najważniejsza wiadomość w życiu. Dla innych głupota lub zgorszenie. Nie darmo mówimy, że jest to wielka tajemnica wiary…

Docencie. Polecam Jeśli Boga nie ma… Kołakowskiego.


Śmierć i.... - "zagwozdka" dla każdego, niezależnie od wyznania i światopoglądu. By: poldek34 (31 komentarzy) 17 marzec, 2008 - 10:16