i w sumie już pomyślałem, że niepotrzebnie go tam napisałem.
Ale rzeczy oczywistych na TXT nie było sensu pisać, bo tu na szczęście są ludzie, którzy nawet, jak się nie zgadzają i kłócą ze sobą i mają różne upodobania, to łączą ich pewne cywilizacyjne wspólne podstawy.
Znaczy wartości.
I nie trzeba pisać, jakie znaczenie i wydźwięk ma symbol swastyki w Polsce czy hailowanie.
W sumie tam tyż chyba nie ma co pisać, bo niektórzy i tak nie zaczają.
E mój tekst słaby jest:)
i w sumie już pomyślałem, że niepotrzebnie go tam napisałem.
Ale rzeczy oczywistych na TXT nie było sensu pisać, bo tu na szczęście są ludzie, którzy nawet, jak się nie zgadzają i kłócą ze sobą i mają różne upodobania, to łączą ich pewne cywilizacyjne wspólne podstawy.
Znaczy wartości.
I nie trzeba pisać, jakie znaczenie i wydźwięk ma symbol swastyki w Polsce czy hailowanie.
W sumie tam tyż chyba nie ma co pisać, bo niektórzy i tak nie zaczają.
Pozdrufka.
grześ -- 03.08.2008 - 23:41