i czekam z cala rzesza (intuicja podpowiada) czytelnikow.
Kiedys w jakims wywiadzie z pisarzem czytalam, ze przy pisaniu
trzyma go szum adrenaliny, ktory odczuwa piszac.Blogoslawie przyczyne,
twojego tworzenia. Nie goszcze dlugo na tekstowisku ale to jasne
jak slonce – jestes usmiechem NIEBA na tym portalu.
POZDROWKA
i DOBREGO DNIA
wdzieczna Bianka :-)
ps.przepraszam ,ze tak krotko ale mam dzis dyzur w kuchni – bedzie piers kurczaka w taragonowym (takim swiezym z ogrodu) sosie, mniam.
GRATULACJE GRZESIU
Bianka
i czekam z cala rzesza (intuicja podpowiada) czytelnikow.
Kiedys w jakims wywiadzie z pisarzem czytalam, ze przy pisaniu
trzyma go szum adrenaliny, ktory odczuwa piszac.Blogoslawie przyczyne,
twojego tworzenia. Nie goszcze dlugo na tekstowisku ale to jasne
jak slonce – jestes usmiechem NIEBA na tym portalu.
POZDROWKA
i DOBREGO DNIA
wdzieczna Bianka :-)
ps.przepraszam ,ze tak krotko ale mam dzis dyzur w kuchni – bedzie piers kurczaka w taragonowym (takim swiezym z ogrodu) sosie, mniam.
Bianka -- 04.08.2008 - 12:47