czasem pisac muszę, tylko się zastanawiam czy musze, jeżeli dawniej nie musiałem albo robiłem to rzadziej i to było raczej tylko w chwilach totalnego doła/nudy jako odreagowanie.
Teraz stało się to nawykiem.
Ale i tak jest lepiej niż rok temu, bo teraz chociaż nie pisze tekstów z okazji, że setny tekst napisałem, jak wtedy z okazji 25 czy 50-tego w S24.
No ja mam tak, że po prostu
czasem pisac muszę, tylko się zastanawiam czy musze, jeżeli dawniej nie musiałem albo robiłem to rzadziej i to było raczej tylko w chwilach totalnego doła/nudy jako odreagowanie.
Teraz stało się to nawykiem.
Ale i tak jest lepiej niż rok temu, bo teraz chociaż nie pisze tekstów z okazji, że setny tekst napisałem, jak wtedy z okazji 25 czy 50-tego w S24.
Pozdrówka.
grześ -- 04.08.2008 - 10:10