nie rozumiem tylko po co go odsuwać, sam dosknale to robi, a że trzeba poczekać jeszcze parę lat…hmm a czymże jest to wobec wieczności?
:)
prezes,traktor,redaktor
Witam nowego kolegę
nie rozumiem tylko po co go odsuwać, sam dosknale to robi, a że trzeba poczekać jeszcze parę lat…hmm a czymże jest to wobec wieczności?
:)
prezes,traktor,redaktor
max -- 05.08.2008 - 08:38