Wildstein – nudziarz… Już prędzej DORN NA PREZYDENTA, ale ja bym nie głosował na niego! A Michnik byłby barwnym prezydentem. Wygłaszając kwestie wagi międzynarodowej zawsze miałby czas i mogłby pomyśleć w trakcie wygłaszania a to ważna zaleta… :)
MICHNIK NA PREZYDENTA!
Wildstein – nudziarz…
jotesz -- 07.08.2008 - 09:04Już prędzej DORN NA PREZYDENTA, ale ja bym nie głosował na niego!
A Michnik byłby barwnym prezydentem. Wygłaszając kwestie wagi międzynarodowej zawsze miałby czas i mogłby pomyśleć w trakcie wygłaszania a to ważna zaleta…
:)