Oni sobie wybrali na kanclerza przed laty, i to bodaj dwukrotnie, Bruno Kreiskiego – a to był czysty austriacki żyd! Mają więc dużą amplitudę wyborów politycznych!
Wyobraźcie sobie u nas w naszymże tolerancyjnym kraju hasło “MICHNIK NA PREZYDENTA!” Ja akurat sobie wyobrażam. Austriakom też starczało wyobraźni…
Dajcie spokój Austriakom!
Oni sobie wybrali na kanclerza przed laty, i to bodaj dwukrotnie, Bruno Kreiskiego – a to był czysty austriacki żyd! Mają więc dużą amplitudę wyborów politycznych!
Wyobraźcie sobie u nas w naszymże tolerancyjnym kraju hasło “MICHNIK NA PREZYDENTA!” Ja akurat sobie wyobrażam. Austriakom też starczało wyobraźni…
:)
jotesz -- 06.08.2008 - 14:36