Trzecia linijka Pańskiej definicji, to jest to samo co ja przytoczyłem, tylko innymi słowami. Moim zdaniem, „naukowość” sf jest mocno przereklamowana.
Rzeczywiście, sf najczęściej dzieje się w przyszłości, zaś f w przeszłości, choć niekoniecznie.
Baśniowość i utopijność, to zupełnie ine wymiary. Z drugiej strony, baśnie są z reguły utopijne.
Pozdrawiam
Panie Grzesiu!
Trzecia linijka Pańskiej definicji, to jest to samo co ja przytoczyłem, tylko innymi słowami. Moim zdaniem, „naukowość” sf jest mocno przereklamowana.
Rzeczywiście, sf najczęściej dzieje się w przyszłości, zaś f w przeszłości, choć niekoniecznie.
Baśniowość i utopijność, to zupełnie ine wymiary. Z drugiej strony, baśnie są z reguły utopijne.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 16.09.2009 - 16:37