i w ogóle muzykę z różnych dziwnych ezgotycznych miejsc.
A z polskiej muzy nie tak wiele znowu.
Co do przyszłości i perspektywy europejskiej, różnic e moim zdaniem i własna tożsamość nie wykluczają w żaden sposób porozumienia i wspólnoty.
Bo co to za sztuka tworzyć wspólnotę, gdy wszyscy są tacy sami?
Z tego samego względu na poziomie niższym nie lubię “sekciasrkich” portali np. tylko prawicowych czy tylko lewicowych czy blogów takich.
Torlinie, fado też lubię
i w ogóle muzykę z różnych dziwnych ezgotycznych miejsc.
A z polskiej muzy nie tak wiele znowu.
Co do przyszłości i perspektywy europejskiej, różnic e moim zdaniem i własna tożsamość nie wykluczają w żaden sposób porozumienia i wspólnoty.
Bo co to za sztuka tworzyć wspólnotę, gdy wszyscy są tacy sami?
Z tego samego względu na poziomie niższym nie lubię “sekciasrkich” portali np. tylko prawicowych czy tylko lewicowych czy blogów takich.
grześ -- 11.11.2009 - 13:06