Knajpki na Kazimierzu mają swoje niepowtarzalne klimaty. Wchodzisz do kawiarni i czujesz się jak w “pokoju czyjegoś mieszkania..”. Lubię KAzimierz za to, że tak jakby czas stoi w miejscu. Inaczej stoi w miejscu niż na starówce.. .
:-)))
************************
W poszukiwaniu światła w szarej codzienności.. .
Stopczyk
Knajpki na Kazimierzu mają swoje niepowtarzalne klimaty. Wchodzisz do kawiarni i czujesz się jak w “pokoju czyjegoś mieszkania..”. Lubię KAzimierz za to, że tak jakby czas stoi w miejscu. Inaczej stoi w miejscu niż na starówce.. .
:-)))
************************
poldek34 -- 13.11.2009 - 11:31W poszukiwaniu światła w szarej codzienności.. .