“No skoro Polska, to różni w Niej mieszkają ludzie: lewacy, prawacy, bezbożnicy i katole – co nie ;)”.
I tu jest cały pies pogrzebany (Hier ist der Hund begraben), że prawica takie zdania wygłasza, tymczasem całym swoim jestestwem przeczy sensowi tego zdania. Mnie nie przeszkadza wiara innego człowieka, jego poglądy, stosunek do partii politycznych i kto jest w tym momencie prezydentem. Najważniejsze, aby swoich poglądów mnie nie narzucał, a to prawica uwielbia. Właśnie uwielbia dzielić, Kaczyński dobry, Kwaśniewski zły, aborcji nie wolno, samobójstwa też nie, 11 listopada obowiązkowy, tylko do kościoła i pod kołderkę, ale rączki na wierzchu. Pierwsze zdanie Prezydenta Kaczyńskiego po zaprzysiężeniu: “Ja zmuszę następnych prezydentów Polski, aby po zaprzysiężeniu udawali się do Katedry”.
A tak mówiąc na serio, mam poglądy bardzo konserwatywne, ale wprowadzam je tylko jedynie w swoje życie, nikomu ich nie narzucam. Nie wprowadzam ich do prawa, do obyczajów, do słownictwa. Mnie się może Kwaśniewski nie podobać, ale to jest moje zdanie, inny człowiek ma prawo mieć inne i mnie nic do tego. Tusk, czyli PiSBiS też już wyleciał z ustawą hazardową, która jest dla mnie absolutnym zaprzeczeniem swobód obywatelskich. Jak ktoś chce się ożenić z brzozą – jego sprawa, mnie nic do tego. A syna nazwać Alkomat.
W powyższym zdaniu Marka jedynie dopuszczalne jest “moim zdaniem jest to zdrajca” lub “moim zdaniem jest to menda”, każde inne sformułowanie jest próbą nacisku na poglądy innego człowieka, a tego robić nie wolno – moim zdaniem.
Polska, w której mieszkają różni ludzie
“No skoro Polska, to różni w Niej mieszkają ludzie: lewacy, prawacy, bezbożnicy i katole – co nie ;)”.
Torlin -- 11.11.2009 - 14:41I tu jest cały pies pogrzebany (Hier ist der Hund begraben), że prawica takie zdania wygłasza, tymczasem całym swoim jestestwem przeczy sensowi tego zdania. Mnie nie przeszkadza wiara innego człowieka, jego poglądy, stosunek do partii politycznych i kto jest w tym momencie prezydentem. Najważniejsze, aby swoich poglądów mnie nie narzucał, a to prawica uwielbia. Właśnie uwielbia dzielić, Kaczyński dobry, Kwaśniewski zły, aborcji nie wolno, samobójstwa też nie, 11 listopada obowiązkowy, tylko do kościoła i pod kołderkę, ale rączki na wierzchu. Pierwsze zdanie Prezydenta Kaczyńskiego po zaprzysiężeniu: “Ja zmuszę następnych prezydentów Polski, aby po zaprzysiężeniu udawali się do Katedry”.
A tak mówiąc na serio, mam poglądy bardzo konserwatywne, ale wprowadzam je tylko jedynie w swoje życie, nikomu ich nie narzucam. Nie wprowadzam ich do prawa, do obyczajów, do słownictwa. Mnie się może Kwaśniewski nie podobać, ale to jest moje zdanie, inny człowiek ma prawo mieć inne i mnie nic do tego. Tusk, czyli PiSBiS też już wyleciał z ustawą hazardową, która jest dla mnie absolutnym zaprzeczeniem swobód obywatelskich. Jak ktoś chce się ożenić z brzozą – jego sprawa, mnie nic do tego. A syna nazwać Alkomat.
W powyższym zdaniu Marka jedynie dopuszczalne jest “moim zdaniem jest to zdrajca” lub “moim zdaniem jest to menda”, każde inne sformułowanie jest próbą nacisku na poglądy innego człowieka, a tego robić nie wolno – moim zdaniem.