a odzywam się tylko dlatego, że lubię .. no co?
Otóż lubię porzundek und dyscyplinę jeszcze lubię.
Najchętniej martwy.
Tam gdzie leżało, niech spoczywa.
Nawet jak się rozlało.
A szczególnie tam gdzie ja zległem, i niech mnie nikt nie rusza.
Wielokrotnie na Txt pisałem, że wszystko już było.
A teraz zaprezentuję na to dowód.
Oczywiście taki, który wszyscy znają, więc najlepszy, bo go lubieją.
I na dodatek filmowy, więc wszyscy powinni zrozumieć.
Film ten ogarnia makrokosmos – a więc stosunki społeczno-polityczne w post-PRL-u oraz mikrokosmos, czyli blogosferę (ze szczególnym uwzględnieniem S24) a na końcu TxT.
Występują:
- Główny Reżyser
- Współpracownicy – Statyści – czytaj blogerzy, niektórzy w patriotycznym przebraniu, dublerzy (czytaj kopiści cudzych myśli) i sobowtóry czyli posłowie.
- jest wątek korupcyjny (CBA) – 50 tys. zł
- Rysiek- nawiązanie do gorących tematów, wszyscy wiemy kto to Rysiek
- Wielka polityka obśmiana – Bliźniaczki – ale to tylko dla zmyłki i żenady dla młodych, wykształconych z wielkich miast
- Jest wątek postępowo-homoseksualny – paróweczki
- Jest też pierwsza dama blogosfery – obnażona – w wannie
- Jest dobra organizacja pracy Służby, regulamin i procedury – pani Krysia
- Jest samokrytyczna samoocena Głównego Reżysera ( konferencja prasowa) – cytuję – zaraz wywiozą mnie do Tworek
I teraz to co najważniejsze.
Jest przybliżony portret poszukiwanej Trzeciej Siły (politycznej)
Jako narrator występuje nasz ulubiony Jacek Jarecki
I to by było na tyle.
Aha, no tak, jeszcze film.
Z góry zaznaczam, że film nie został nakręcony na zlecenie Redakcji TXT.
Bo i po co, skoro wszystko już zostało nakręcone?
komentarze
:)
______________________________
MarekPl -- 19.10.2009 - 22:09I wszystko jest już oczywiste
Zajobiste to jest,
a że wszystko już było, to ja od dawna piszę, no:)
pzdr
grześ -- 23.10.2009 - 10:29Panie Igło,
ten najnowszy tekst zawsze mogę tu skomentować, bo pan wrednie komentarze wyłączył.
Ale tekst przeczytałem, a juz mi brakowało pana pisania.
Choć gorzko i smutno.
Może napisze więcej później.
A na taki pasztet Igielny do pana to ja kiedyś bym się wprosił, no:)
Pozdrawiam.
grześ -- 03.11.2009 - 22:14"komentarze wyłączył"
a jak sie taki myk robi?
__________________________________________________________________
Docent Stopczyk -- 03.11.2009 - 22:21“Cała siła fotografii ulicznej opiera się na zdjęciach zrobionych bez pozwolenia”
Gilbert Duclos
Igła jaja se robi
wyłączył i już.
MarekPl -- 03.11.2009 - 22:20Grzesiu. I ja miałem ochotę napisać ze mi się dzieciństwo moje i moich dzieci przypomniało i cebula z gorącego popiołu i jabłka prażone
a tu mas ku$wa Igła se wyłączyć zechciał. Ale i tak tekst oceniłem, bo wart tych wszystkich gwiazdek
_____________________________
wiedzieć rzecz ludzka, podobnie jak błądzić
nie wiedzieć też można, nic to złego
jednak tkwić w fałszywym przekonaniu jest błędem
Docencie
wchodzisz na swój profil i zmieniasz w ustawianiach :)
MarekPl -- 03.11.2009 - 22:21_____________________________
wiedzieć rzecz ludzka, podobnie jak błądzić
nie wiedzieć też można, nic to złego
jednak tkwić w fałszywym przekonaniu jest błędem
Stopczyku
Taki myk się robi jak się ma uprawnienia admina, a jak się nie ma, to się taki myk robi kontaktując się z Administracją.
Gretchen -- 03.11.2009 - 22:22:)
Igła
Jesteś nieznośny po prostu.
Gretchen -- 03.11.2009 - 22:24Gre ma rację i Marek ma rację,
zwykłą moderację komentów można se włączyc wprofilu i jeżeli nie akceptujemy ich, to choć pokazuje, że komentarze są, to ich nie widać, do chwili gdy ich nie zaakceptujemy, można ich więc nie akceptować.
A Igła to se wyłączył w ten sposób drugi, o którym Gre pisze:)
W pierwszy choćby komentowanie pod swoimi notkami Odys ma wyłączone.
Jak widać, Grześ wie wszystko:)
Przynajmniej na temat TXT, he, he.
No cóż, każdy ma jakieś hobby.
grześ -- 03.11.2009 - 22:26Doc, a tobie to po co w ogóle?
Nie wystarczy że pochowałes najlepsze teksty w archiwum?
No.
Zły jesteś:)
grześ -- 03.11.2009 - 22:27wiem jestem zatanistą :D
__________________________________________________________________
Docent Stopczyk -- 03.11.2009 - 22:55“Cała siła fotografii ulicznej opiera się na zdjęciach zrobionych bez pozwolenia”
Gilbert Duclos
No w końcu
ten pasztet wszeł na czołówkę, a juz miałem pisać maila, w których będę przekupiał redakcję albo maszynę by na Igłę głosowała:)
Swoją drogą czy Maszyna umie głosować?
Pozdrawiam machinalnie i maszynowo, acz nie marginalnie…
grześ -- 05.11.2009 - 20:41A to już faktycznie pasztet
Żeby tekst można było komentować w salonie, a tutaj nie.
Mam ochotę rzucić brzydkim słowem.
Gretchen -- 05.11.2009 - 22:00Gre,
ale w Salunie admini wolą wypociny Cienia azraela i Gw 1990, dla mnie znamienne to:)
No i Igła tam nie odpowiada (tu zresztą też nie, więc remis w sumie)
Pozdro.
grześ -- 05.11.2009 - 22:13Grzesiu
Zupełnie mnie nie obchodzi polityka salonowej Administracji.
Ja tego remisu nie widzę, widzę coś zupełnie odmiennego niż remis, ale czy to w końcu moja sprawa?
Gretchen -- 05.11.2009 - 22:16Gre,
no mnie też nie w sumie, ale z przyzwyczajenia se złosliwego komenta nie mogłem odmówić, szczególnie, że że tak powiem pod względem warsztatu, umiejętnośći pisania i prawdziwości i ekspresji połowa tych, co tam na SG wiszą, to od Igły nauki pobierać powin na:)
A co jest przeciwieństwem remisu?
Że podchwytliwie zapytam, w sumie ja też bym chciał, by było inaczej i na ten przykład to salonowcy przychodzili tu komentować licznie i czytać, a nie żeby im prezentować teksty.
Ale, ale, od dawna mam zasadę róbmy swoje i jeszcze w Zielone gramy
Jutro wrzucę zdjęcia z Turyngii:)
Raczej.
Pozdrówka.
grześ -- 05.11.2009 - 22:44