Przyszłość unii brukselskiej.

XXIII europejski dialog obywatelski. Takie cudo miało miejsce w Warszawie. Podobno po to, by obywatele Polski mogli podyskutować z urzędnikami brukselskimi. Ciekawe jest to, że o tym wydarzeniu „trójka” poinformowała w sposób typowy dla socjalizmu – odbyło się. Przytoczono jakieś pytania „obywateli” i bezsensowne odpowiedzi urzędników. Czy warto rozszerzać unię? Czy należy pchać się do strefy eura? i temu podobne, na jakie nie można się domyślić jak urzędnicy z Brukseli będą odpowiadać. Bo może ktoś w przypływie szczerości powie, że nie warto!

Nikomu nie wydało się dziwne, że tak ważne spotkanie z obywatelami odbyło się niemal w konspiracji, a pytania zadawali sami swoi. Nikomu nie wpadło do głowy zadanie trudnego pytania, na ile lat obliczony jest projekt „unia”. W końcu Związek zdradziecki rozpadł się po 80 latach, a miał być wieczny, zaś III Rzesza miała być tylko 1000 letnia, a upadła po 12 latach. Zatem można zacząć odliczanie, do przepięknej katastrofy, jaką ten poroniony projekyt socjalistów się zakończy.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Tylko ...

... czy to dla nas dobrze jak się tak szybko skończy?


(Tomku!) Panie Emenesie!

Socjalizm jest niewydolnym systemem, więc im szybciej się rozleci, tym lepiej. Nie wierz, że coś od brukseli dostajemy za darmo. Unia brukselska spieprza nam gospodarkę, każe sobie za to płacić, a potem trochę grosza sypnie. To nie jest nasz, obywateli, interes. :) Cieszę się, że się odzywasz.

Pozdrawiam

Myślenie nie boli! (Chyba, że…)

Poprawiłem po komentarzu Trola Z. Sterowanego.


Dżeżi

Na Trolla oko eumenes (powitać greka czy wezyra po latach!) to nie merlot – chyba, że obaj Tomasze, to sorki.


Panie Trolu Z. Sterowany!

Ma Pan rację! Chyba bielmo mam na oczach.

Pozdrawiam

Myślenie nie boli! (Chyba, że…)


Dżeżi

OK, ale czy Ty musisz do mnie pisać per “Pan” czy nie musisz? Bo to zbyt komicznie brzmi! Jak nie przestaniesz, będę do Ciebie pisał fonetycznie i dopiero będzie jazda ;-)


Panie Jerzy

jjmaciejowski

Socjalizm jest niewydolnym systemem

No właśnie. Lepiej dla nas kiedy Niemcy i Rosja są socjalistyczne i rozleniwione a Niemcy dodatkowo jakoś tam powiązane z nami ekonomicznie i przekonane o supremacji czy też kiedy czują się w Europie osamotnioną potęgą i szukają przestrzeni do życia na wschodzie?

Pozdrawiam,
ps. nie wierzę, że historia się już skończyła…


Panie Trollu szanowny

tzs

OK, ale czy Ty musisz do mnie pisać per “Pan” czy nie musisz? Bo to zbyt komicznie brzmi! Jak nie przestaniesz, będę do Ciebie pisał fonetycznie i dopiero będzie jazda ;-)

Patrząc na Panów wymianę zdań przypomniał mi się pewien cytat:

- Bill, przez dwa 'l'.
- Bil. Dwa 'l' są tylko dla oficerów.

Pozdrawiam,


Panie Trolu Z. Sterowany!

Jak zaczynałem komentować na salonie24, to pouczano mnie, że istnieje coś takiego jak netykieta i do wszystkich należy się zwracać per „ty”. Ja konsekwentnie odmawiam spoufalania się z osobami, które zbyt słabo znam, bo znam coś poza netykietą.

Po angielsku do wszystkich zwaca się per „wy”. Praktycznie do nikogo nie zwraca się „ty”. Skąd zatem wzięło się przekonanie, że eleganckie jest „tykanie się”. Nie zgadnę. Jak się poznamy i polubimy, to przejście na „ty” jest możliwe, niemniej nie robię tego z automatu. Po prostu powiedzenie do kogoś „panie huju” jakoś nie brzmi, a nie lubię być wyzywany. :)

Co do pisania fonetycznego, to nie mam niczego na przeciwko. Mnie błędy ogtograficzne nie przeszkadzają w czytaniu. Tylko proszę pisać powoli, bo ja czytam powoli. :)

Pozdrawiam

Myślenie nie boli! (Chyba, że…)


Subskrybuj zawartość