Strona główna › Blogs › kriskul - blog

Delegalizacja neofaszystów

28.01.2008 - 21:04 — kriskul
Tagi:

 

Ostatnio znów dało o sobie znać faszyzujące Narodowe Odrodzenie Polski. Tym razem wrogiem polskich ultranacjonalistów stał się Tomasz Gross, postanowili „wyrwać chwasta” – tak w każdym razie głoszą ich plakaty. Na ich stronie można obejrzeć sobie krakowską kilkuosobową manifestację skinów, oprócz wymienionego dzieła trzymają też plakat krzyczący na wieki wieków stop i tu wymieniają nazwisko Grossa i Żydostwo. Wygląd typowy – łyse czachy, pryszczate niezbyt rozgarnięte twarze. Jeden z „patriotów” wziął nawet ze sobą dziewczynę (siostrę?).

Która to już manifestacja NOP-u zionąca agresją, podżegająca do nienawiści – w tym wypadku rasowej? Pewnie trudno by zliczyć. Ale polski wymiar sprawiedliwości nadal nie potrafi rozwiązać problemu tej neofaszystowskiej organizacji. Panuje jakiś dziwny strach, czy też niechęć przed powzięciem jakichś środków mogących doprowadzić do zdelegalizowania Narodowego Odrodzenia Polski. A przecież dowodów na to że jego członkowie łamią prawo jest naprawdę niemało. Obrzydliwe czasopisma, nagrane wypowiedzi członków organizacji – jak choćby ta z rozbijania Marszu Równości, gdy jeden z podchmielonych prymitywów wychwalał Hitlera za to co zrobił z gejami. Przykładów można by mnożyć. To gniazdo chorych z nienawiści osobników nieraz pokazało swoimi działaniami, że nie powinno istnieć, tymczasem w naszym kraju dopuszcza się ich do startowania w wyborach.

Narodowe Odrodzenie Polski jest spadkobiercą najgorszej polskiej spuścizny politycznej, przedwojennych polskich ultranacjonalistów – ONR-u i innych skrajnie prawicowych ugrupowań, głoszących nienawiść do wszelakiej „inności”, do demokracji. Tych ugrupowań, których członkowie bądź sympatycy czy to pobili Słonimskiego za wiersz „Dwie ojczyzny, czy zastrzelili na ulicy kilkunastoletniego Żyda za to że szedł w manifestacji PPS-u. I ci właśnie spadkobiercy są dzisiaj w Polsce bezkarni, nietykalni. Hałas jest dopiero wtedy, gdy jacyś neofaszyści skatują na śmierć anarchistę za kolor włosów, czy postanowią nocą „oczyścić” miasto z bezdomnych, wtedy dopiero pojawiają się głosy o możliwości delegalizacji, szybko zresztą cichną. Nie twierdzę że dwa wyżej wymienione przestępstwa popełnili akurat członkowie NOP-u, ale ugrupowanie to ma niemałe zasługi we wbijaniu do młodych głów nienawiści i właśnie gotowych rozwiązań problemów „nękających Polskę” – ot właśnie takie „wyrwanie chwasta”.

Byłem i jestem przeciwnikiem inwigilacji partii i ugrupowań przez różnego rodzaju służby. Ale w tym wypadku, niezmiernie ucieszyłaby mnie wiadomość, że Narodowe Odrodzenie Polski jest jej poddawane, tak jak brunatni koledzy z podobnych ugrupowań w Niemczech.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Kriskul

wiesz, twoje oburzenie byłoby wiarygodniejsze, gdybys zaczął od tych kolesi:
www.1917.pl
Bo oni sie wywodza wprost z ideologii mającej na koncie ponad 100 milionów zamordowanych i na swoich stronach konkretnie nawołuja do nienawisci na tle klasowym.

A tak, to blado to wypada, takie oburzenie wybiórcze.

Artur M. Nicpoń -- 28.01.2008 - 21:23

@ Artur M. Nicpoń

Ja ich czytałem – oszołomy. Tylko że oni są niewidoczni, nie działają. Nie słyszałem jeszcze informacji że młodzi komuniści skopali na ulicy jakiegoś narodowca.
Jeśli robiliby takie akcje, krzyczeli żeby wyrwać, nie wiem np Łysiaka to wtedy byliby zagrożeniem, czyli chciałbym ich delegalizacji.

A tak wracając do www.1917.pl, to odnoszę czasem wrażenie że ich jest tam maksymalnie pięciu, z czego udziela się najwięcej jeden. Póki co – oszołomy. Ale niegroźne.

kriskul -- 28.01.2008 - 21:31

ze skurwysyństwem z NOP-u

parę razy zdarzyło mi sie napierdzielać... do tego ścierwa przemawia jedynie argument siły, a mocni są tylko jak jest ich więcej …

to jest bandyterka zwykła …

“...mama anarchija, papa stakan partwiejna!”

Docent Stopczyk -- 28.01.2008 - 21:45

@ Docent Stopczyk

Dokładnie, zwykła bandyterka chowająca się za wielce patriotycznymi hasłami.

Ale w Poznaniu np jakby ich coraz mniej było widać.

kriskul -- 28.01.2008 - 21:55

A miotaczem plomieni

ich.
A Nicpoń na przedzie, w imię racji stanu.
Igła

Igła -- 28.01.2008 - 21:55

Artur M. Nicpoń,

takie upajanie sie liczbą ofiar komunizmu jest bez sensu, bo nazizm trwał w jednym kraju przez lat 12, komunizm zas jakieś 70 w klikunatsu w tym najludniejszym kraju świata czyliw Chinach.
Jakby tak nazizm i Hitler porządzili z jakie 30 lat albo jakby jeszcze dodac ofiary imperializmu japońskiego (gdyby potrwał dluyzej) ofiar by nie było pewnie mniej.

A w ogóle witam szanownego Kriskula, bom w TXT pierwszy raz u ciebie.

A w ogóle to się zastanawiam czemnu to jeszcze złe lewaki czyli Pandada i Mr. Off nie pisują.
Brakuje mi ich, a Mr. Off przecież to debeściak jest, szczególnie jak złosliwie-ironicznie komentuje, choćby jak u terlikowskiego dziś.

No i sorry, ze nie na temat, ale ja tak mam.

grześ -- 28.01.2008 - 22:09

Grzesiu

Nie płacz ino ich zaproś. W moim imieniu.
Nicpoń ich rozwali.
Igła

Igła -- 28.01.2008 - 22:19

@ Witaj Grzesiu

Mr. Off zajęty walką z prawactwem na salonie, a Pandada pewnie jak każdy porządny bloger/komentator musiał zrobić sobie przerwę od blogosfery żeby nie oszaleć.

kriskul -- 28.01.2008 - 22:20

@grzes

Panie Grzesiu, na ile to jest inteligentne, a na ile po prostu chamskie?
http://blogrzeczpospolitej.salon24.pl/58529,index.html#comment_861580

Lux ferre -- 28.01.2008 - 23:04

Lux Ferre,

no pewnie jest i czasem chamski…
Ale ja lubie jego styl, zdarza się offowi przeginac, choć pisze świetnie.
A w ogóle z jakim ,,panem” ty mi tu wyjeżdżasz?
:)
To, że Igła wszystkim panuje i nad wszystkim to się przywzyczaiłem.
Ale my w sumie jako młodzież tekstowiskowa:) (he, he, nie ma to jak się odmłodzić lekko ) chyba sobie ,,panować” nie będziemy.
pzdr

grześ -- 28.01.2008 - 23:33

Kriskul, Docencie, Luxie, Arturze i Grzesiu,

Nie wiem na ile poważne są te sprawy o których piszecie ale jeśli przyjmiemy, że ci wszyscy panowie, jak to ładnie ujął Grześ, przeginają to polecałbym wystosować doniesienia do najbliższych prokuratur, o podejrzeniu popełnienia czynu z art.256 k.k.

I niezależnie od liczebności ,czy to jest tylko 5 komuchów czy aż 15 nazioli, skuteczniej rozwiązywałoby to problem niż napierdzielanie się na ulicach czy produkowanie na blogach.

A i przegięcia, świetnie piszącego, mr. offa zakwalifikować można by śmiało jako naruszenie art.257 kk.
Jeśli tak to leży Wam na sercu i macie pełne przekonanie, że to co piszecie jest świętą prawdą a nie tischneroską gówno prawdą.
Życzę dużo sukcesów

yassa -- 29.01.2008 - 00:27

Yassa

ja z zasady nie donoszę, to u mnie rodzinne i żal mi tak tradycję brukać.
No a do tego jestem przeciwny FASZYSTOWSKIEMU-BOLSZEWICKIEMU prawu RP, które karze za poglądy. Jak skini z NOPu komus nakopia do dupy, to złapac ich i za to wkopanie do pierdla. Ale za to, że sobie Hitlerka wieszają to jest debilizm lewacki. Tak samo jak np. zamykanie tych świrów od Marxa i Stalina.

Mnie się zaś rozdchodzi o symertię pewna, ze się tak na tym NOPie psy wiesza a pod bokiem rózne komuchy. I nic.

Artur M. Nicpoń -- 29.01.2008 - 00:43

Arturze,

ja dokładnie o tym samym, ci zieją agresją i podżegają do nienawiści a tych jest tylko kilku i nic złego nie robią, ot takie niewinne głuptaki:)))

A co z naszym dobrze piszącym kolegą?, ach, no zdarza mu sie przegiąć!

A prawo jest jedno, dla Ciebie faszystowsko bolszewickie (a Ty wiadomo ekstrema:)) a dla nas normalsów -PRAWO, bo żyjemy podobno w państwie prawa i jakoś nie potrafimy tego wykorzystać?

Jeśli można użyć prawa przeciw NOPowi, to równie dobrze można nim dać po dupie szarżującemu mr.offowi czy głuptakom z www.1917.pl
I to jest ta niewygodna symetria:). Lepiej sobie pohisteryzować:)

Dobrej nocy życzę

yassa -- 29.01.2008 - 01:08

Nicpoń

Widziałeś ty kiedy bojówkę NOP-u czy ONR w rynsztunku? w brunatnych mundurach itp? Przy nich młodzież wszechpolska na większości krakowskich świąt wygląda co najmniej głupio i niegroźnie;)

Spotkałeś ostatnio jakiś skinheadów?;] Nie?

a widziałeś ty ostatnio komunistyczną bojówkę w tym kraju? Jeśli będą, trzeba tępić.

Pijany Inkwizytor -- 29.01.2008 - 01:23

Yassa,

sprecyzuj co to jest 256 i 257 KK, bo ja kodeksu nie znam na pamięć, wiem, ignorant żem.
Powiem ci, że pewnie jestem tendencyjny, ale trochę czytałem ludzi na [email protected] i Mr Off raczej moim zdaniem nie jest ierwszym tam, którego mogłaby ścigac prokuratura.
Więcej po stronie przeciwnej znalazłby (może z wyjątkiem joogina/młota na katoprawicę)
Pzdr
A zresztą ja też poza pomówieniami czy wezwaniem do przemocy (rrozumianym jako wzywanie do zabijania, tępienia/niszczenia/bicia kogoś) jestem przeciw karaniu za słowa.
I nie ważne kogo to dotyczy: czy Żydów, lewaków, gejów czy katolików.

grześ -- 29.01.2008 - 01:29

Grzesiu,

No toś mnie zmartwił, ja czytam Twoje teksty a Ty moich nie?:))
Pisałem o tym ostatnio w salonie.

art.256; kto publicznie propaguje faszystowski lub totalitarny ustrój….
art.257; kto publicznie znieważa osobę lub grupę z powodu przynależności wyznaniowej….
I jak myślisz dałoby się coś zastosować?
Głowę daję, że pół godziny wystarczyłoby na zebranie bardzo smakowitego materiału dowodowego- w samym salonie:))

no lecę, dobranoc

yassa -- 29.01.2008 - 02:00

>yassa

ja uważam że lepiej nakłaść po ryju … do pewnego momentu można to ignorować, ale jak takie mendy robią wjazdy na koncerty, na skłoty, tłuką ludzi to nie ma co się opieprzać tylko walić w mordę i patrzeć czy równo puchnie

nie mam już styczności z tym bydłem ale kiedyś (szczególnie tak w połowie lat 90) to było notoryczne. co się nie zrobiło to był wjazd i co ciekawe jak psy się zjawiały to winni byli brudni pankowcy…

a co do bolszewii i różnych debili trockistów to jest gnój, ale jakoś nigdy nie słyszałem żeby ci “rewolucjoniści” wpierdoli komuś za garnitur od Armaniego… mam koleżankę której stary był z Ghany, nie muszę mówić chyba jaki się do niej odnoszą naziole z jej miasteczka … nie wiem ile razy dostałem wpierdol, bo tym czystym, w 100% aryjsko-słowiańskim, chłopcom nie podobały się moje włosy (na szczęście mam to jużz głowy:)), spodnie, koszulki itp.

można to zlać bo ktoś powie ot przepychanki między brudasami… no cóż Hitlrer też zaczynał w piwiarni

ja nie lubię jak ktoś mi mówi co mam myśleć dlatego zarówno skrajna lewica jak i naziolstwo to dla mnie jedno gówno …

“...mama anarchija, papa stakan partwiejna!”

Docent Stopczyk -- 29.01.2008 - 08:35

Inwigilacja

To, że autor cieszy się z inwigilacji NOP jest trochę masochistyczne. No bo jak sie cieszyc z antypolskich i antysemickich działań organizowanych przez rząd RP przy pomocy tajnych służb w rodzaju UOP. Z tego własnie powodu, że rząd RFN przy pomocy tajnych służb organizował tego rodzaju neofaszystowskie imprezy i zadyy Sąd Najwyższy RFN odmówił delaegalizacji organizacji, która była przy pomocy rządowych prowokacji maiała byc zdelegalizowana. Chyba nie tędy droga. Rząd nie powinien w tej sprawie działąc w sposób tajny, co najwyżej zbierając dowody, a nie współuczestnicząc w przestępczych działaniach.

Podróżny -- 29.01.2008 - 10:35

Ja bym zdelegalizował...

...i ścigał, gdyby ktoś mnie o to pytał.

Był czas, że nosiłem podkoszulkę z Che. Teraz wiemy, że był zbrodniczym palantem. Wtedy też nie nosiłem go dla idei, tylko dlatego, że był to przetworzony przez Romana Cieślewicza plakat, gdzie na zarysie twarzy był napis “CHE SI!”. A ja po prostu uwielbiałem Cieślewicza…

Choć u narodowców faszyzujących cały kompletny strój, wraz z odpowiednią fryzurą, świadczy nieomylnie jaką ideologię reprezentują.

jotesz -- 29.01.2008 - 10:55

@grześ

Szanowny Panie ja sobie nie będę ujmował mojej 18-letniej młodości brataniem się z ludźmi hm …
...w sile wieku, panskiego pokroju :-)

pzdr

Lux ferre -- 29.01.2008 - 16:16
 Subskrybuj zawartość