o byciu chrzescijaninem decydują nie słowa czy etykietki, tylko czyny, a dokładniej miłość czyli czynienie dobra.
I dlatego major, szydząc z tych, co mają pelno frazesów chrześcijanskich, a pokazują tak naprawdę nienawiść chwilę po tych frazesach pisząc choćby teksty pełne agresji czy nienawiści do kogoś) robi dobrze…
Bo prawdziwemu dobru szydera Majora nie zaszkodzi,a znakomicie wypunktowuje tych, co ze zwykłą kulturą nawet nie mają wiele wspólnego, co dopiero z chrzescijanstwem.
Grześ, chrześcijanski ateista czyli błazen
pzdr
Lux Ferre.
o byciu chrzescijaninem decydują nie słowa czy etykietki, tylko czyny, a dokładniej miłość czyli czynienie dobra.
grześ -- 13.01.2008 - 21:36I dlatego major, szydząc z tych, co mają pelno frazesów chrześcijanskich, a pokazują tak naprawdę nienawiść chwilę po tych frazesach pisząc choćby teksty pełne agresji czy nienawiści do kogoś) robi dobrze…
Bo prawdziwemu dobru szydera Majora nie zaszkodzi,a znakomicie wypunktowuje tych, co ze zwykłą kulturą nawet nie mają wiele wspólnego, co dopiero z chrzescijanstwem.
Grześ, chrześcijanski ateista czyli błazen
pzdr