No właśnie takie wpisy Poldka mnie wkurzają.
Uważam je za tanie moralizatorstwo. Czyli jak to Poldek sam nazywa – farmazonienie.
Wojna jest wojna. Albo ja zabiję albo mnie zabiją.
I zamiast pieprzenia głupstw może byś Poldku sobie sięgnął nie do swoich farmazonów tylko poczytał co mówi nauka Kościoła o wojnie sprawiedliwej.
Bo nawet KK wie, że na wojnę idzie się z karabinem a nie z krzyżem. Do nieprzyjaciela.
Poldku & Grzesiu
No właśnie takie wpisy Poldka mnie wkurzają.
Uważam je za tanie moralizatorstwo.
Czyli jak to Poldek sam nazywa – farmazonienie.
Wojna jest wojna.
Albo ja zabiję albo mnie zabiją.
I zamiast pieprzenia głupstw może byś Poldku sobie sięgnął nie do swoich farmazonów tylko poczytał co mówi nauka Kościoła o wojnie sprawiedliwej.
Bo nawet KK wie, że na wojnę idzie się z karabinem a nie z krzyżem.
Igła -- 10.08.2008 - 09:41Do nieprzyjaciela.