wiem, że np. wojna w 1935 przeciw Hitlerowi byłaby uzasadniona i słuszna, tyle że to nadal by była wojna.
I nadal zabijanie.
Tak jak zabójstwo kogoś np., w obronie swojej czy innej osoby jest nadal zabójstwem, ba, czasem nawet jest jedynym wyjściem ale dalej jest zabójstwem.
Ja wiem, że to coś innego,
wiem, że np. wojna w 1935 przeciw Hitlerowi byłaby uzasadniona i słuszna, tyle że to nadal by była wojna.
I nadal zabijanie.
Tak jak zabójstwo kogoś np., w obronie swojej czy innej osoby jest nadal zabójstwem, ba, czasem nawet jest jedynym wyjściem ale dalej jest zabójstwem.
Po prostu.
grześ -- 10.08.2008 - 11:16