Tylko na czym ma się skupić film wojenny, opisujący trwały, legendarny mit.
Na dodatek mit w rzeczywistości doskonale przeprowadzony i mistrzowsko rozegrany przez Polaków.
Na tym, żeby zgnoić tych ludzi i zgnoić to co jest nam bliskie?
Mad dlaczego piszesz o Szeregowcu Rayan’nie?
Przecież to zupełnie inna skala działań bitewnych.
Skoro można to było świetnie nakręcić w latach 60tych, to można to tym bardziej zrobić dzisiaj.
OK
Tylko na czym ma się skupić film wojenny, opisujący trwały, legendarny mit.
Na dodatek mit w rzeczywistości doskonale przeprowadzony i mistrzowsko rozegrany przez Polaków.
Na tym, żeby zgnoić tych ludzi i zgnoić to co jest nam bliskie?
Mad dlaczego piszesz o Szeregowcu Rayan’nie?
Przecież to zupełnie inna skala działań bitewnych.
Skoro można to było świetnie nakręcić w latach 60tych, to można to tym bardziej zrobić dzisiaj.
Igła -- 07.09.2008 - 13:07