Ona zawsze podkreślała, że kniga jest dobra bo napisana przez pedała o lesbijkach albo odwrotnie.
A jak już miała przejść do Karola Maya to ją wywalilili z TVNu i do podziemia przeszła.
No to ja kontynuje.
W moich ulubionych Krzyżakach też był taki wątek. Ale mu Zbyszko łeb toporem odciął razem z ramieniem.
Albo weźmy Trylogię. Toć tam same pedały.
Dla niepoznaki tylko w późnym wieku się powydawali, ale co se użyli za młodu to ich. No może poza Podbipietą.
Trza było oglądać programy Szczuki o literaturze.
Ona zawsze podkreślała, że kniga jest dobra bo napisana przez pedała o lesbijkach albo odwrotnie.
A jak już miała przejść do Karola Maya to ją wywalilili z TVNu i do podziemia przeszła.
No to ja kontynuje.
W moich ulubionych Krzyżakach też był taki wątek.
Ale mu Zbyszko łeb toporem odciął razem z ramieniem.
Albo weźmy Trylogię.
Toć tam same pedały.
Dla niepoznaki tylko w późnym wieku się powydawali, ale co se użyli za młodu to ich.
Igła -- 16.12.2008 - 00:12No może poza Podbipietą.