Chodzi mi o to, że na substancję duchową tego kraju (i narodu) składają się dość homogenicznie ludzie, których prawackość lub lewackość nie jest zgodna z etykietkami, przyklejonymi im przez nabuzowanych blogerów obojga polaryzacji.
Kafelki mogą być położone równo, albo nierówno.
Ale mogą też być poruszająco piękne, niezależnie od ułożenia.
W tym przypadku nastrój i kondycja pana Pedro nie odgrywają roli.
Ciągle mnie namawiasz, żebym pisał dokładnie.
Chodzi mi o to, że na substancję duchową tego kraju (i narodu) składają się dość homogenicznie ludzie, których prawackość lub lewackość nie jest zgodna z etykietkami, przyklejonymi im przez nabuzowanych blogerów obojga polaryzacji.
Kafelki mogą być położone równo, albo nierówno.
Ale mogą też być poruszająco piękne, niezależnie od ułożenia.
W tym przypadku nastrój i kondycja pana Pedro nie odgrywają roli.
merlot -- 27.12.2008 - 17:25