acz spojrzałem pobieznie na przepisy na paelle w necie i tak sobie myśle, że chyba zrobienie jej przekracza me kulinarne możliwości i że nie będzie mi się chciało.
Ale troszkę z Hiszpanii do bardziej egzotycznych rejonów przeskakując,to u mnie w mieście powstała indyjska knajpa:),cud jakiś czy co, aż musze do niej sie wybrać niedługo, bo jak znam zycie, to pewnie padnie szybko.
No ale jak się mieszka na prowincji, to cóż, trza se potrawy egzotyczne samemu przyrządzać...
Świństwa morskie ujdą,
acz spojrzałem pobieznie na przepisy na paelle w necie i tak sobie myśle, że chyba zrobienie jej przekracza me kulinarne możliwości i że nie będzie mi się chciało.
Ale troszkę z Hiszpanii do bardziej egzotycznych rejonów przeskakując,to u mnie w mieście powstała indyjska knajpa:),cud jakiś czy co, aż musze do niej sie wybrać niedługo, bo jak znam zycie, to pewnie padnie szybko.
No ale jak się mieszka na prowincji, to cóż, trza se potrawy egzotyczne samemu przyrządzać...
grześ -- 26.01.2009 - 22:39