tecumseh 1. Afera wokół

tecumseh 1. Afera wokół

tecumseh

1. Afera wokół Polańskiego, nie znam dokładnie sprawy, nie mam pojęcia o prawie, prosty człek jestem i się dziwię. Momentami bardzo się dziwię. Dlaczego? Dziwię się tzw. artystom i ich sposobowi bronienia Romana Polańskiego, w skrócie i prostacko można to streścić słowami: “On nakręcił kilka genialnych filmów, on jest artystą, on jest więc ponad prawem i właściwie w ogóle o co chodzi temu sądowi/tym Amerykanom?” A poza tym Polański jest nasz.
Zniesmacza mnie ten spektakl, wczoraj jakaś pani w TVN 24 dostawała wręcz spazmów, jakby zatrzymano jej przynajmniej ojca, poza tym wykazała się w rozmowie i z panią konsul w Szwajcarii i z zaproszonymi goścmi totalną ignorancją. Pani zaś Korwin-Piotrowska stwierdziła, że on jest artystą, więc ona zawsze po stronie artysty. Jeden Węglarczyk bronił honoru klasy dziennikarskiej i zwykłego rozsądku.

Zresztą jak ktoś oglądał TVN 24 po 21 wczoraj to wie.

2. Poczynań naszego rządu w tej sprawie (znaczy ministra Sikorskiego czy Zdrojewskiego (który pieprzył, że to dla Obamy szansa na rehabilitację po sprawie tarczy, gdyby ułaskawił Polańskiego) nawet nie będę komentował. Gdybym był złośliwy, to bym panom z rządu i z PO przypomniał, że raczej powinni Polańskiego wykastrować. farmakologicznie:) Wiem, wiem, słaby żart, bo nie twierdzę, że Polański to pedofil, ale na ten bełkot medialny też sobie pobełkoczę.

3. Medialna pustka, 3 dni przebywałem w Wawie, internetu nie miałem, wieczorami więc zajmowałem się oglądaniem TV, doszedłem do wiekopomnych wniosków, że po prostu to co media in gremio mają nam do zaoferowania, to syf, przez 3 dni poza melodramatem “Wzgórze nadziei” nie było w kilku ogólnopolskich programach (prywatnych i publicznych) dosłownie nic do oglądania.

Swoistym kuriozum było choćby wczorajsze “Szkło kontaktowe” (niedzielne wydanie), jacyś dwaj panowie, pseudośmieszni, pseudooryginalni, pseudociekawi, mieszanka nonszalancji, nudy, braku poczucia humoru i i wyższości wobec wszystkich innych z ich strony była obezwładniająca. Nic godnego uwagi, nic kontrowersyjnego, nic zabawnego.

Wcześniej zaś widowisko “Taniec z gwiazdami”, większość osób znana z tego, że jest znana, zacząłem się zastanawiać, po co i w jakim celu wciska się ludziom takie coś i po co się promuje osoby jak nie wiem pani Skrzynecka czy Weronika Rosati (znaczy co one osiągnęły i cyzm się mogą pochwalić?) Kiedyś na miano aktora czy piosenkarza to trzeba było sobie zasłużyć...

4. Warszawa, Powązki, dzisiaj, wybrałem się przed południem na Powązki , bo wczoraj z powodu maratonu i zmian w trasach wszelkich autobusów było to utrudnione, szczególnie dla kogoś, kto nie zna W-wy. Piękne miejsce, pierwszy raz tam byłem, ale nie o tym.
Szedłem sobie tą Aleją Zasłużonych i takie miałem przemyślenia widząc tam grób np. Marcela Nowotki z widniejącym na grobie napisem, że walczył on o wyzwolenie klasy robotniczej i wolność Polski, że trochę sie to gryzie. Znaczy co np. myślą sobie ludzie, których przodkowie np. ucierpieli ze strony komunistów, widząc pomnik takichi osób i czytając peany na ich cześć, choć te osoby raczej na nie zasługują. Nie tak dawno była dyskusja na ten temat, nie mam zdania, usuwanie grobów wydaje mi się barbarzyństwem, ale jednak jakiś zgrzyt tu chyba jest.

5. Real miesza się jednak z wirtualem:),łaziłem po tej Warszawie i myślałem czy to patrząc na jakie miejsca czy na nazwy ulic/dzielnic czy to o tekstach Gre, Foxxa, Borsuka, Yayco, Yassy, Igły, Merlota… W ogóle to się zastanawiałem czy gdzieś mnie nie mija Mida albo Jachoo albo Gretchen albo jeszcze kto inny:), albo czy ta zrzędliwa staruszka to aby nie Yassa:) (żadnej zrzędliwej staruszki w Warszawie nie uświadczyłem, to tzw. licencja połetika:)

Przy okazji ukułem genialną teorię, że podziały na TXT i rozłam tak zwany to trochę krakowsko-warszawski jest, znaczy tektowiskowe towarzystwo krakowsko-wrocławskie się nam wykruszyło prawie całkowicie, warszawiacy zaś (w większości zostali) i nawet wzmocnieni zostali.
Taka tam teoryjka:)

6. Byłem w Muzeum Powstania Warszawskiego, ale jednak jakoś to mi sie tak nie wryło w pamięć ni nie było wielkim przeżyciem,może nie ten czas, może za szybko obejrzałem, zbyt pobieżnie, ot tak. Dużo bardziej dla mnie znamienne są te tablice co chwila w różnych miejscach, na różnych ulicach, które pokazują, co się działo tam w czasie II WŚ. Co chwilę spotkanie z historią.

7. Chwilę byłem na mszy i muszę napisać cos, co dla warszawiaków nie będzie pozytywne, a mnie chrześcijańskiemu ateiście i konserwatywnemu lewakowi wydawało się niekulturalne, niesmaczne, dziwaczne. Ludzie wchodzili w środku mszy, wychodzili, przepychali się, ogladali kościoł, robili zdjęcia, wychodzili z grającym telefonem, zamiast szybko go wyłączyć. Nawet jak kościół zabytkowy, to przecież w czasie mszy się nie zwiedza, jakis totalny brak wyczucia tam panował, nie wiem czy tak u was zawsze czy tylko w Kościele na Krakowskim Przedmieściu/Nowym Świecie, w którym podobno serce Chopina a na pewno remont jest, a te dziwne zachowania wielu osób to wczoraj gdzieś koło 14 były:)

P.S. Tekst się miał napisać inaczej trochę, nie wyszedł, a w głowie te obrazki mi się tak układały ładnie…
Więc w ramach erzacu obrazki nr 1 i nr 2:

http://tekstowisko.com/tecumseh/55717.html

http://tekstowisko.com/tecumseh/56156.html


Obrazki (cz. III) By: tecumseh (81 komentarzy) 28 wrzesień, 2009 - 22:26
  • Jacku By: Gretchen (29.09.2009 - 21:37)
  • Gretchen By: jarecki (29.09.2009 - 21:21)
  • kryska By: paprotnik (29.09.2009 - 20:54)
  • Grzesiu By: Gretchen (29.09.2009 - 20:38)
  • >grzesiu By: jozefstopczyk (29.09.2009 - 20:28)
  • Hm? By: tecumseh (29.09.2009 - 20:24)
  • Doc&Jacek&Marek, By: tecumseh (29.09.2009 - 20:22)
  • >grzesiu By: jozefstopczyk (29.09.2009 - 20:19)
  • Krysko, ja sentymentalny? By: tecumseh (29.09.2009 - 20:18)
  • Jacku, By: tecumseh (29.09.2009 - 20:16)
  • Doc noch einmal, By: tecumseh (29.09.2009 - 20:13)
  • Merlocie, okazja się jeszcze znajdzie, mniemam, By: tecumseh (29.09.2009 - 20:11)
  • Marku, nie wszystko jest oczywiste By: tecumseh (29.09.2009 - 20:09)
  • Paprotniku, zacznę od P.S. By: tecumseh (29.09.2009 - 20:08)
  • widzę to co widzę By: jozefstopczyk (29.09.2009 - 16:14)
  • Stopczyk musi zaczekać By: jarecki (29.09.2009 - 12:56)
  • grześ By: krystyna58 (29.09.2009 - 12:28)
  • Stpoczyku By: marekpl (29.09.2009 - 12:26)
  • grzyby By: jozefstopczyk (29.09.2009 - 11:53)
  • Grzesiu By: jarecki (29.09.2009 - 11:18)
  • w sobotę/niedzielę będę w Gdańsku By: jozefstopczyk (29.09.2009 - 10:39)
  • Grzesiu By: merlot (29.09.2009 - 10:00)
  • ja sie czuje nieswojo By: jozefstopczyk (29.09.2009 - 09:38)
  • Co do tych By: igla (29.09.2009 - 09:19)
  • Doc, ja tam po kościołach, szczególnie nieznanych By: tecumseh (29.09.2009 - 09:08)
  • Na pozostałe komentarze By: tecumseh (29.09.2009 - 09:07)
  • a co do kościołów By: jozefstopczyk (29.09.2009 - 09:06)
  • Torlinie, By: tecumseh (29.09.2009 - 08:57)
  • Odpowiedzi By: tecumseh (29.09.2009 - 08:54)
  • Poldku! By: marekpl (29.09.2009 - 08:48)
  • Grześ By: poldek34 (29.09.2009 - 08:34)
  • 1, 2, 3... By: Torlin (29.09.2009 - 08:10)
  • >grzesiu By: jozefstopczyk (29.09.2009 - 07:45)
  • No, Grzesiu By: marekpl (29.09.2009 - 07:43)
  • Grzesiu By: paprotnik (29.09.2009 - 07:32)